42,4% pracowników oczekuje wzrostu płac, a 9% obawia się spadku w najbliższych miesiącach – wynika z badania Gi Group Holding. Rosną oczekiwania płacowe osób do 24. roku życia, a im starsi respondenci, tym mniej liczących na podwyżkę pensji. Wśród najmłodszych pracowników odsetek ten wynosi 60,6%, z kolei jeśli chodzi o respondentów po 50. roku życia, wzrostu wynagrodzenia spodziewa się 32%. Nie ma znaczących różnic dotyczących oczekiwanych zmian w obszarze płac w zależności od poziomu wykształcenia.

Jak wskazuje Grażyna Spytek-Bandurska, ekspertka Federacji Przedsiębiorców Polskich, oczekiwania pracowników dotyczące wzrostu wynagrodzeń będą utrzymywały się, a nawet rosły w niektórych branżach. – Wiąże się to z wysokimi kosztami utrzymania, znaczącym wzrostem cen dóbr i usług oraz obciążeniami gospodarstw domowych. Chociaż wysokość płacy minimalnej była podwyższana w ostatnim czasie, to nie zawsze przekładało się to na sukcesywny wzrost pozostałych wynagrodzeń wypłacanych pracownikom o wyższych kwalifikacjach czy dłuższym stażu pracy. W efekcie obserwuje się spłaszczanie struktury płac, co negatywnie oddziałuje na motywację zatrudnionych – tłumaczy ekspertka.

Wyższych zarobków spodziewają się głównie mieszkańcy największych miast (46,1%) i pracujący w regionie północnym oraz województwie mazowieckim (48%). Dużo rzadziej podwyżek spodziewają się pracujący w regionie południowym (33,1%).

Badanie pokazało też, że 43,3% pracowników otrzymało podwyżkę w drugim kwartale tego roku – to o 5,7 p.p. mniej niż dwa lata temu. U 45,8% pensja nie uległa zmianie (wzrost o 3,8 p.p.), a na obniżkę wskazało 11% pytanych (spadek o 2 p.p.). Podwyżkę częściej otrzymywały osoby, których dochód przekracza 5 tys. zł netto miesięcznie (52,9%), a najrzadziej – zarabiający do 2 tys. zł (30,4%). Objęła ona przede wszystkim mieszkańców regionu wschodniego.

Czytaj także: Polacy niezadowoleni z pensji, ale niechętni do zmiany pracy

fot. freepik.com
oprac. /kp/