Kontrole dotyczą prawidłowości ewidencjonowania obrotów za pomocą kas fiskalnych, wystawianych faktur oraz wydawanych paragonów. Obszarem działań kontrolerów z KAS są w szczególności branże narażone na występowanie tzw. szarej strefy. Celem akcji, jak przyznaje szef Krajowej Administracji Skarbowej Marian Banaś, jest wyrównanie szans w środowisku przedsiębiorców. Nie może być bowiem tak, że rynek nie funkcjonuje na równych zasadach i nie wszyscy dostosowują się do ogólnie przyjętych norm prawnych. 

Pod lupę trafią głównie mechanicy, budowlańcy oraz branża gastronomiczna. To właśnie na tych polach, według KAS, dochodzi najczęściej do "lewych" rozliczeń i omijania obowiązków podatkowych. Co w przypadku wykrycia nieprawidłowości? Firma najprawdopodobniej otrzyma upomnienie i znajdzie się na celowniku kolejnych kontrolerów. Jeśli i to nie pomoże i proceder będzie się powtarzać, sprawa zakończy się w sądzie. 

KAS jeszcze przed rozpoczęciem całego przedsięwzięcia skierował na ręce przedsiębiorców specjalne pisma, w których informuje o konieczności prawidłowego ewidencjonowania obrotów oraz konsekwencjach, jakie mogą spotkać właścicieli działalności gospodarczych, którzy tego nie robią. Kontrolerzy podejmą ponadto działania wszędzie tam, gdzie poziom deklarowanych przychodów jest nieadekwatny do rzeczywistych rozmiarów danego przedsiębiorstwa. Wszystko to po to, aby jak najbardziej uszczelnić system podatkowy oraz nie dać wolnego pola osobom, które łamią prawo. Marian Banaś ma nadzieję, że praca kontrolerów przyniesie zadowalające skutki i pozwoli wyrównać szansę.