• +48 502 21 31 22

Podatkowe ulgi i wyzwania. Co przyniósł miniony rok przedsiębiorcom?

W 2024 r. ważne dla przedsiębiorców było m.in. odroczenie wejścia w życie przepisów o Krajowym Systemie e-Faktur.

Podatkowe ulgi i wyzwania. Co przyniósł miniony rok przedsiębiorcom?

Miniony rok nie przyniósł rewolucyjnych zmian podatkowych dla firm. Najważniejsze było odłożenie w czasie wprowadzenia Krajowego Systemu e-Faktur. Pozytywnie oceniane są też obniżka VAT w branży beauty, PIT kasowy dla najmniejszych firm i podatek minimalny CIT. Jednocześnie ten ostatni wraz z m.in. podatkiem od nieruchomości czy plastiku stanowi obciążenie dla przedsiębiorców.

W 2024 r. ważne dla przedsiębiorców było odroczenie wejścia w życie przepisów o Krajowym Systemie e-Faktur. Miały one obowiązywać od 1 lipca 2024 r., jednak obowiązkowy KSeF został przesunięty na 1 lutego 2026 r. – Za sprawą tego systemu groziła nam największa w historii katastrofa rozliczeniowa. To byłby istny paraliż fakturowania. Udało się to odroczyć, więc trzeba władzy podziękować za to, że umiała zmienić zdanie. Oczywiście to rozwiązanie zostało podrzucone przez poprzedników, ale później było oficjalne stanowisko rządu, że KSeF będzie realizowany. Jednak nie ma żadnego powodu, żeby dokonać destrukcji systemu fakturowania. Ale wpływowi gracze informatyczni lobbują za tym – wskazuje prof. Witold Modzelewski, prezes Instytutu Studiów Podatkowych, były wiceminister finansów. Również według dr Anny Wojciechowskiej z Solveo Advisory i ekspertki BCC najbardziej korzystną zmianą było kolejne przesunięcie terminu wdrożenia KSeF, przypomina ona również o obniżce stawki VAT w branży beauty, która weszła w życie 1 kwietnia 2024 r. Obejmuje ona najpopularniejsze usługi świadczone przez firmy z tego sektora, czyli m.in. manicure, pedicure, stylizację rzęs i brwi czy depilację, a stawka VAT zamiast 23% wynosi 8%.

Przemysław Pruszyński, dyrektor Departamentu Podatkowego w Konfederacji Lewiatan, zwraca z kolei uwagę na PIT kasowy dla najmniejszych firm. – Przedsiębiorcy, którzy skorzystają z tej opcji, nie będą musieli płacić podatku już w momencie wykonania usługi, dostawy towaru bądź wystawienia faktury. Obowiązek podatkowy na zasadach kasowego PIT powstaje dopiero w momencie uzyskania od klienta zapłaty za fakturę. Stosowanie tego rozwiązania będzie dobrowolne, zatem to przedsiębiorcy zdecydują, czy uzyskają korzyść, stosując tę metodę – podkreśla.

Marek Niczyporuk, radca prawny i doradca podatkowy z kancelarii Ars Aequi, wskazuje, że ubiegły rok nie obfitował w spektakularne zmiany w podatkach, co samo w sobie należy uznać za plus. – Przedsiębiorcy mieli bowiem chwilę wytchnienia po pomysłach z tzw. Polskiego Ładu. Pozytywnie oceniam wprowadzenie regulacji dotyczących podatku minimalnego CIT, chociaż jest to zmiana odroczona, która była również w tzw. Polskim Ładzie. W założeniu regulacja ta miała zapobiegać unikaniu opodatkowania w Polsce przez podatników CIT lub ograniczania przez takie podmioty podstawy opodatkowania do groteskowego minimum. Jednak jest wiele wyjątków i wyłączeń, co może spowodować, że wprowadzone przepisy będą miały charakter fasadowy – wyjaśnia ekspert.

A jakie zmiany mogą wpłynąć na biznes negatywnie? Przemysław Pruszyński wymienia wprowadzenie globalnego minimalnego podatku CIT dla największych korporacji. – Choć wdrożenie go wymusza na Polsce unijna dyrektywa i zobowiązanie wobec krajów OECD, to polski rząd nie przedstawił propozycji rekompensat dla dużych firm, które prowadzą działalność w specjalnych strefach ekonomicznych. Globalny minimalny podatek może spowodować, że firmy utracą preferencje, z jakich dzisiaj korzystają. W konsekwencji mogą przenieść swoją działalność do krajów, które oferują lepsze wsparcie. Inne kraje podejmują aktywne działania w tym zakresie. Polska na ten moment nie robi tego – tłumaczy przedstawiciel Konfederacji Lewiatan.

– Krytycznie oceniam istotną przebudowę koncepcji podatku od nieruchomości w części dotyczącej budowli, choć ważniejszym wydarzeniem roku 2025 będzie drożyzna gazu i nośników energii. To jest czynnik głęboko recesyjny, który przyczynia się do zubożenia biednych i pogłębienia marazmu ekonomicznego – dodaje prof. Witold Modzelewski. Z kolei dr Anna Wojciechowska podkreśla, że nadal nad przedsiębiorcami wisi odium podstawowych założeń tzw. Polskiego Ładu. Do tego doszedł minimalny podatek od osób prawnych, wzrost składek ZUS i wynagrodzenia minimalnego oraz podatek od plastiku (dyrektywa Single-Use Plastics) – większość z tych przepisów bezpośrednio wpływa na zwiększenie kosztów po stronie pracodawców. – Istotną, choć z pozoru drobną, zmianą jest podwyższenie stawek podatków oraz opłat lokalnych. Dla wielu przedsiębiorców wiązało się to z istotnym obciążeniem budżetu. To też w znaczący sposób wpłynęło na wynajem nieruchomości, branżę transportową czy produkcyjną – dodaje Marek Niczyporuk.

fot. freepik.com
oprac. /kp/

Podobne artykuły

Wyszukiwarka