Ministerstwo Klimatu i Środowiska ogłosiło nabór gmin zainteresowanych udziałem w procesie wyboru miejsca na nowe składowisko powierzchniowe odpadów promieniotwórczych nisko- i średnioaktywnych krótkożyciowych oraz źródeł promieniotwórczych pochodzących z energetyki jądrowej, przemysłu, medycyny i działalności naukowo-badawczej powstających w Polsce. Składowisko nie będzie przyjmowało odpadów wysokoaktywnych ani wypalonego paliwa jądrowego, które wymagają budowy obiektu podziemnego o zupełnie innej charakterystyce i w innym miejscu. Nadzór i kontrolę nad składowiskiem odpadów promieniotwórczych w zakresie bezpieczeństwa jądrowego i ochrony radiologicznej pełni Państwowa Agencja Atomistyki.
Gminy muszą spełniać określone kryteria. Przede wszystkim muszą posiadać teren inwestycyjny o powierzchni ok. 100 ha i być położone w odległości co najmniej 50 km od granicy lądowej. Miejsce pod planowane składowisko nie może być objęte ochroną przyrody i musi być oddalone od obszarów zamieszkałych przez ludzi. Budowa składowiska musi również posiadać poparcie lokalnych mieszkańców. Gmina, która wyrazi zgodę na budowę składowiska odpadów promieniotwórczych na swoim terenie, zyska m.in. nowe miejsca pracy oraz drogi. Resort przygotował również zachętę w postaci corocznej dopłaty z budżetu państwa w wysokości 400% dochodów z tytułu podatku od nieruchomości znajdujących się na terenie gminy uzyskanych w roku poprzednim, ale nie więcej niż 10,5 mln zł.
Budowa składowiska jest niezbędna dla programu jądrowego w Polsce. W tej chwili jedyne takie miejsce – Krajowe Składowisko Odpadów Promieniotwórczych – znajduje się w miejscowości Różan nad Narwią w woj. mazowieckim. Pierwsza elektrownia jądrowa w Polsce ma powstać w gminie Choczewo w woj. pomorskim. W ubiegłym tygodniu Polskie Elektrownie Jądrowe złożyły do wojewody pomorskiego wniosek o wydanie decyzji lokalizacyjnej.
fot. freepik.com
oprac. /kp/