2026 r. przyniesie dalsze zmiany na rynku pracy,wynikające przede wszystkim z procesów demograficznych oraz postępującej automatyzacji i wykorzystania sztucznej inteligencji. Firmy będą funkcjonować w warunkach ciągłej transformacji, a coraz powszechniejsza obecność narzędzi opartych na AI będzie oznaczała konieczność dostosowania zespołów do nowych modeli współpracy między ludźmi a technologią.
Jednym z kluczowych wyzwań pozostaje starzenie się społeczeństwa i malejąca liczba osób wchodzących na rynek pracy. Z symulacji przeprowadzonej przez Polski Instytut Ekonomiczny wynika, że do 2035 r. liczba pracowników może spaść o 2,1 mln. W tym kontekście rośnie znaczenie osób z pokolenia baby boomers i tzw. silversów. Eksperci zwracają uwagę, ze dysponują oni doświadczeniem zawodowym, wiedzą i lojalnością wobec pracodawcy, które coraz trudniej zastąpić młodszymi kadrami. Zmienia się również styl życia starszych pracowników. Według danych CBOS obecnie 66% osób powyżej 60. roku życia korzysta z internetu i obsługuje komputer, podczas gdy dekadę temu odsetek ten wynosił ok. 30%. Z kolei statystyki GUS wskazują, że co siódmy emeryt w Polsce pozostaje aktywny zawodowo. Z deklaracji samych zainteresowanych wynika, że liczba ta w kolejnych latach może wzrastać, co czyni tę grupę coraz bardziej atrakcyjną z punktu widzenia pracodawców.
Drugim istotnym trendem kształtującym rynek pracy jest rosnąca rola sztucznej inteligencji. Badania ADP prowadzone regularnie w Stanach Zjednoczonych na próbie 30 tys. pracowników pokazują, że osoby mające codzienny kontakt z AI inaczej postrzegają swoje kompetencje i pozycję zawodową. W grupie tej 30% osób rozważa zmianę pracodawcy, podczas gdy wśród osób, które nie korzystają z takich narzędzi w pracy, odsetek ten wynosi 13%. Wpływ sztucznej inteligencji widoczny jest również w relacjach zespołowych. Z badań ADP wynika, że 21% osób korzystających ze sztucznej inteligencji niemal codziennie deklaruje wysokie poczucie więzi z zespołem. Wśród pracowników używających tych narzędzi nieregularnie takie poczucie występuje częściej i sięga 33%. Może to świadczyć o tym, że intensywne wykorzystywanie AI sprzyja pracy indywidualnej kosztem bezpośrednich kontaktów i współpracy zespołowej.
Jak podkreśla Anna Barbachowska, dyrektorka HR w ADP Polska, sztuczna inteligencja coraz częściej pełni rolę niezawodnego współpracownika, szybko dostarczającego odpowiedzi, pomysły czy obliczenia. Ogranicza to potrzebę konsultacji z innymi pracownikami i tradycyjnych form współpracy, takich jak burze mózgów czy wymiana informacji między działami. – AI wspiera pracę indywidualną. To wyzwanie dla pracodawców, by zauważyć i łagodzić długofalowe skutki tej zmiany. Zadowolenie z własnego zespołu jest ważnym elementem budującym zaangażowanie i ogólną satysfakcję z pracy. Bez tego pracownik czuje się wolnym elektronem, stąd zwiększona gotowość do zmiany zatrudnienia. Odpowiedzią na ten trend może zwrócenie uwagi na silversów, dla których lojalność, stabilizacja i relacje zespołowe są w pracy szczególnie ważne. Te osoby mają kompetencje, które dziś szybko znikają z rynku, i to one mogą nas ich ponownie nauczyć – przekonuje ekspertka.
fot. freepik.com
oprac. /kp/








