
Tylko 16% pracowników zgłosiło w ubiegłym roku mobbing, a ponad 80% nie ufa procedurom antymobbingowym. Jednocześnie problemem jest rozpatrywanie skarg wynikające z ogólnikowości zarzutów, braku konkretnych dowodów i chęci zachowania anonimowości przez skarżących. Obecnie trwają prace nad nową definicją mobbingu w Kodeksie pracy – ma być to „uporczywe nękanie”, niezależnie od skutków.
Podczas posiedzenia Rady Ochrony Pracy przy Sejmie RP poświęconego przeciwdziałaniu mobbingowi szef Państwowej Inspekcji Pracy Marcin Stanecki przedstawił niepokojące dane dotyczące zaufania pracowników do wewnątrzzakładowych procedur antymobbingowych. Jak poinformował, w 2024 r. jedynie 16% z nich skorzystało z możliwości zgłoszenia problemów związanych z mobbingiem w swojej firmie. Co więcej, ponad 80% zatrudnionych nie ufa procedurom obowiązującym w ich zakładach pracy.
Marszałek Sejmu Szymon Hołownia w liście skierowanym do uczestników posiedzenia podkreślił, że "każde miejsce pracy powinno być przestrzenią wzajemnego szacunku, otwartości i bezpieczeństwa – zarówno fizycznego, jak i emocjonalnego". – Tworzenie kultury organizacyjnej, która promuje zdrowe relacje międzyludzkie, transparentną komunikację, rzeczywiste wsparcie pracowników to zadanie wymagające zaangażowania wszystkich – wskazał.
Marcin Stanecki nie krył krytyki wobec obecnej definicji mobbingu, określając ją jako "beznadziejną i wymagającą zmian". – Skoro co 20 pozew pracownika, który dochodzi roszczeń tytułem mobbingu czy odszkodowania, czy zadośćuczynienia, kończy się dla niego sukcesem, to wydaje się, że chyba coś nie gra, bo to oznacza, że realnie nasze możliwości dochodzenia roszczeń praktycznie nie istnieją – ocenił. Poinformował również, że w 2024 r. do PIP wpłynęło 43,8 tys. skarg, zawierających ponad 78,5 tys. problemów, z czego jedynie 2,4% dotyczyło mobbingu. Szef PIP zwrócił uwagę na trudności w ich rozpatrywaniu wynikające z ogólnikowości zarzutów, braku konkretnych dowodów i chęci zachowania anonimowości przez skarżących (45% skarg zawiera prośbę o utajnienie danych). Dodał, że pracownicy często błędnie interpretują pewne zachowania jako mobbingowe. Dodatkowo w ubiegłym roku tylko 16% pracowników skorzystało z możliwości zgłoszenia problemów związanych z mobbingiem w swojej firmie. – To oznacza, że pracownicy kompletnie nie mają zaufania do procedur antymobbingowych, które są tworzone w zakładzie pracy i wydaje się, że to jest olbrzymi problem – zauważył Marcin Stanecki. Z analizy skarg do PIP wynika, że ponad 80% zatrudnionych nie ufa procedurom, które funkcjonują w zakładzie pracy.
Dyrektor Departamentu Prawa Pracy Ministerstwa Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej Jakub Szmit przypomniał o trwających pracach nad zmianami w Kodeksie pracy w zakresie mobbingu. Projekt, wpisany do wykazu prac legislacyjnych rządu w styczniu, proponuje nową definicję mobbingu jako "uporczywe nękanie pracownika" o charakterze fizycznym, werbalnym lub pozawerbalnym polegające na powtarzalności, nawracaniu lub stałości działań. – Skupiamy się na samym zachowaniu, na tym, że samo uporczywe nękanie pracownika jest już mobbingiem. Niezależnie od tego, czy jakiekolwiek skutki miały tutaj miejsce – podkreślił. Projekt zakłada również podwyższenie progu wysokości zadośćuczynienia za krzywdę dla ofiar mobbingu oraz działania prewencyjne w zakładach pracy.
Podczas posiedzenia poruszono także temat cyberprzemocy w pracy. Magdalena Warszewska-Makuch z Centralnego Instytutu Ochrony Pracy – Państwowego Instytutu Badawczego zwróciła uwagę na rosnące występowanie tej formy przemocy i jej poważne skutki. Przykładami są m.in. ignorowanie wiadomości, publiczna krytyka online, utrudnianie dostępu do plików czy udostępnianie prywatnych informacji. Badania CIOP-PIB wykazały, że blisko 13% pracowników doświadczyło zachowań noszących znamiona cyberprzemocy. Ekspertka podkreśliła brak specyficznych regulacji prawnych w tym zakresie i wskazała na kluczową rolę prewencji, edukacji oraz wdrożenia jasnych procedur postępowania.
Na zakończenie posiedzenia Rada Ochrony Pracy przyjęła apel do Sejmu o podjęcie działań na rzecz bezpieczeństwa i ochrony zdrowia osób pracujących w Polsce. Uczestnicy uczcili również minutą ciszy pamięć ofiar wypadków przy pracy, przypominając o obchodzonym corocznie 28 kwietnia Światowym Dniu Bezpieczeństwa i Ochrony Zdrowia w Pracy.
fot. freepik.com
oprac. /kp/