
W obliczu rosnącej liczby firm rezygnujących z modelu hybrydowego na rzecz pracy stacjonarnej kluczowe staje się stworzenie miejsca pracy, które nie tylko ułatwia wykonywanie obowiązków, ale także dba o dobrostan pracowników. W tym kontekście coraz więcej organizacji dostrzega wartość stref relaksu. Badania Uniwersytetu Warwick wskazują, że zadowolenie z miejsca pracy przekłada się na wzrost produktywności nawet o 12%.
Jednym z głównych wyzwań, przed którymi stają pracownicy powracający do biur, jest wszechobecny hałas. Nadmiar bodźców jest wskazywany jako jedna z przyczyn preferowania pracy zdalnej, a dane Polskiego Stowarzyszenia Budownictwa Ekologicznego alarmują, że niechciane dźwięki przeszkadzają 44% pracowników w open space. Co więcej, badania opublikowane w British Journal of Psychology dowodzą, że produktywność osób pracujących w hałaśliwym otoczeniu może spaść o ponad 60%. Hałas ma również negatywne konsekwencje zdrowotne, zwiększając poziom stresu, podnosząc ciśnienie krwi i przyczyniając się do napięcia oraz zmęczenia, a w dłuższej perspektywie może wpływać na zdrowie psychiczne.
Wyniki ankiety przeprowadzonej przez firmę Ambius pokazują, że dla 90% pracowników wygląd i układ przestrzeni są kluczowym czynnikiem wpływającym na satysfakcję z pracy. Ponadto połowa kandydatów nie przyjęłaby oferty pracy bez wcześniejszego obejrzenia biura, a znaczna część przyznała, że zrezygnowała z propozycji z powodu nieatrakcyjnego lokalu. Eksperci Sodexo podkreślają jednak, że stworzenie efektywnej strefy relaksu to więcej niż tylko modna aranżacja – przestrzeń ta musi być odpowiednio przemyślana oraz fizycznie i wizualnie oddzielona od głównej strefy pracy. – Obok aspektu wyciszenia istotna jest też możliwość fizycznego rozluźnienia. Miejsce, w którym można rozciągnąć się, skorzystać z rollera czy szczebelków, przynosi ulgę po wielu godzinach spędzonych przy biurku. Jest to szczególnie ważne, bo jak pokazują badania HelpDesk, aż 79% pracowników biurowych odczuwa dolegliwości bólowe związane z pracą siedzącą. Takie objawy obniżają nie tylko komfort życia, ale i efektywność – ponad połowa ankietowanych deklaruje, że mają one istotny wpływ na ich wydajność – zaznaczają eksperci. Dodają, że cennym uzupełnieniem są również jadalnie i kuchnie zaprojektowane jako przestrzenie do swobodnych, nieformalnych rozmów, sprzyjające budowaniu relacji w zespole i poprawiające jakość współpracy między działami.
Ważnym aspektem jest także lokalizacja strefy relaksu. – Strefa relaksu umieszczona tuż przy dziale call center nie zapewni spokoju, z kolei przestrzeń ukryta w ciemnej piwnicy zniechęci do odwiedzin. Najlepiej, gdy jest ona łatwo dostępna, ale akustycznie odizolowana. Nie mniej istotne jest zakomunikowanie pracownikom celu jej istnienia i danie im przestrzeni do korzystania z niej bez poczucia winy. Presja kulturowa, że „nie wypada” robić przerwy, może sprawić, że nawet najlepiej wyposażony pokój nie będzie odwiedzany – zwracają uwagę eksperci Sodexo.
Małgorzata Bachner, Regional Operations Manager w Sodexo Polska, podkreśla, że nie każda inwestycja w strefy relaksu przynosi oczekiwane efekty. – Game roomy z piłkarzykami, dartem czy stołem do ping-ponga w wielu firmach stoją dziś puste. Choć nadal znajdują swoich entuzjastów, dla wielu pracowników są kolejnym źródłem bodźców, od których próbują uciec. Prawidłowo zaprojektowana przestrzeń to taka, po której przekroczeniu czujemy, że nie jesteśmy już w pracy. To musi być inne otoczenie – ciche, przyjazne i niedostępne dla biurowego zgiełku. Jednak żeby naprawdę spełniała swoją funkcję, musi powstać na podstawie dialogu z zespołem. Dlatego zanim stworzymy takie miejsce warto sprawdzić, czego naprawdę potrzebują pracownicy, np. przez ankiety, grupy robocze i wspólne testowanie mebli. Tylko wtedy mamy szansę stworzyć miejsce, które odpowiada na konkretne potrzeby – radzi ekspertka.
Dodaje, że pokoje wellness i inne inicjatywy mające pozytywny wpływ na komfort pracowników są również doskonałą okazją do budowania pozytywnego wizerunku pracodawcy. – Pracownicy chcą być częścią organizacji, która realnie dba o ich komfort, więc atrakcyjne, nowoczesne i funkcjonalne biuro to dziś jeden z czynników wpływających na wybór miejsca pracy, lojalność wobec firmy i dumę z przynależności do zespołu. Strefa relaksu może być więc nie tylko miejscem odpoczynku, ale też wizytówką organizacji – pokazującą, że za deklaracjami o trosce o dobrostan stoją realne działania – podsumowuje Małgorzata Bachner.
fot. freepik.com
oprac. /kp/