
60% polskich przedsiębiorstw korzysta z usług freelancerów od trzech do dziesięciu lat. Ponadto 41% utrzymuje współpracę z tymi samymi niezależnymi specjalistami przez ponad rok. Regularne zlecanie zadań, przynajmniej raz w miesiącu, deklaruje 56% firm, a 16% angażuje ponad pięciu freelancerów w skali miesiąca. Wynika tak z badania „Jak freelancerzy wspierają rozwój przedsiębiorstw. Raport dla firm 2025” platformy Useme. Freelancerzy najczęściej działają w sektorach takich jak IT (25%), marketing i reklama (24%), e-commerce (17%) oraz media i rozrywka (14%).
Według raportu 30% organizacji planuje w najbliższym czasie rozwijać współpracę z takimi osobami, podczas gdy 44% zamierza utrzymać obecny poziom. 4% firm sygnalizuje zamiar ograniczenia współpracy z niezależnymi specjalistami. Jak podkreśla Przemysław Głośny, prezes Useme rynek ten w Polsce się profesjonalizuje. – Jeszcze dekadę temu dominowało przekonanie, że freelancing to rozwiązanie dla początkujących specjalistów lub osób, które nie mogą znaleźć stałej pracy. Dziś sytuacja wygląda zupełnie inaczej – coraz więcej ekspertów świadomie wybiera tę ścieżkę, rezygnując z etatu na rzecz niezależności i elastyczności – wskazuje. Ocenia, że przedsiębiorstwa również dostrzegają tę tendencję i zamiast dążyć do zatrudniania specjalistów na stałe, coraz częściej decydują się na współpracę z freelancerami i podwykonawcami. Takie podejście umożliwia im efektywniejsze zarządzanie dostępnymi zasobami oraz szybsze dostosowywanie się do dynamicznie zmieniających się potrzeb rynkowych. Model taki funkcjonuje od wielu lat w rozwiniętych gospodarkach, takich jak Stany Zjednoczone czy kraje Europy Zachodniej, a Polska stopniowo podąża w tym samym kierunku.
Firmy zlecają freelancerom realizację zadań zarówno w ramach swojej podstawowej działalności, jak i tych, które wykraczają poza jej zakres. W ubiegłym roku najczęściej zlecane zadania obejmowały obszary takie jak marketing (18%), grafika (18%), copywriting (16%) i IT (13%). Badanie ujawniło też, że firmy decydują się na współpracę z niezależnymi specjalistami w sytuacjach, gdy wewnętrzne zespoły są przeciążone i nie są w stanie obsłużyć nadmiaru zadań (45%), a także w przypadkach, gdy liczba projektów nie uzasadnia zatrudnienia pracownika na pełny etat (32%). Szukają ich różnymi metodami – najczęściej decydują się na specjalistów z polecenia i rekomendacji (55%), ale popularne są też media społecznościowe (32%) i polskie portale ogłoszeniowe (27%). Samodzielnie do firm zgłasza się 16% freelancerów.
Wśród wymienianych przez firmy korzyści dominują: uzupełnienie kompetencji wewnętrznego zespołu (51%), redukcja kosztów związanych z zatrudnieniem (42%), zwiększenie możliwości realizowania większej liczby zadań (30%) oraz poszerzenie zakresu oferowanych usług (29%). Niemniej jednak wyrażają również pewne zastrzeżenia, takie jak: obniżona jakość wykonywanych prac (25%), niedotrzymywanie ustalonych terminów (23%), niewystarczające kwalifikacje freelancerów (22%), skomplikowane procedury formalne (21%) oraz trudności z zapewnieniem stałej dostępności specjalistów (17%).
Przemysław Głośny zwraca uwagę, że w perspektywie najbliższych lat kluczowe znaczenie będzie miało dostosowanie obowiązujących regulacji prawnych oraz podatkowych do dynamicznie rosnącej roli freelancerów na rynku pracy. Zaznaczył, że obecne przepisy często nie są w stanie nadążyć za tempem zachodzących zmian. – Równie istotny będzie rozwój narzędzi ułatwiających formalności – prostsze rozliczenia, większa automatyzacja procesów i systemy zabezpieczające interesy obu stron – podsumowuje.
fot. freepik.com
oprac. /kp/