• +48 502 21 31 22

Biznes potrzebuje większej różnorodności, ale czy jest na nią gotowy?

Przekonanie, że każdy pracownik, niezależnie od wieku, powinien mieć równe szanse na rozwój zawodowy, podziela 85% badanych.

Biznes potrzebuje większej różnorodności, ale czy jest na nią gotowy?

21% respondentów uważa, że głos kobiet jest niewystarczający w ich miejscu pracy, a podobny odsetek twierdzi, że awans osób po 50. roku życia jest niemożliwy.

Choć odsetek kandydatek na listach wyborczych wzrósł z 23,1% w 2007 r. do 43,8% w 2023 r., to po wyborach w Sejmie zasiada zaledwie 20,4% posłanek. Podobny problem dotyczy obecności kobiet w mediach, gdzie w roli ekspertek i komentatorek dominują mężczyźni, a w niektórych przypadkach udział kobiet spada poniżej 10%. Z raportu „Polki i przedsiębiorczość 2024: Siła głosu kobiet w opinii publicznej i biznesie” Fundacji WłączeniPlus wynika, że zdaniem 44% Polaków głos kobiet w przestrzeni publicznej jest niewystarczający. Co ciekawe, zdanie to podziela 59% kobiet i 29% mężczyzn. Przeciwną opinię, czyli o wystarczającej reprezentacji kobiecego głosu, ma jedynie co trzeci badany – 48% mężczyzn i 21% kobiet. 22% ankietowanych nie potrafiło zająć stanowiska w tej kwestii.

Zbadano także, jak postrzegana jest rola kobiet w środowisku zawodowym. 21% ankietowanych uważa, że głos kobiet w ich firmach jest niedoceniany. Tendencja ta jest bardziej widoczna wśród kobiet (23%) niż wśród mężczyzn (18%). 47% respondentów wyraziło z kolei przekonanie, że głos kobiet jest wystarczająco słyszalny w ich miejscach pracy. Najniższy odsetek takich odpowiedzi odnotowano w grupie osób powyżej 55. roku życia (36%), a najwyższy wśród mieszkańców dużych miast (62%). Inaczej sytuacja wygląda w przypadku przedsiębiorczyń, z których 72% deklaruje, że w ich firmach głos kobiet jest wystarczający, a 8% ma odmienne zdanie. Jedna piąta badanych nie potrafiła jednoznacznie ocenić tej kwestii.

Przekonanie, że każdy pracownik, niezależnie od wieku, powinien mieć równe szanse na rozwój zawodowy, podziela 85% ogółu badanych, a wśród przedsiębiorczyń odsetek ten sięga 94%. Jednak rzeczywistość czasem odbiega od tego ideału – 23% respondentów uważa, że w ich firmach awans osoby po 50. roku życia byłby niemożliwy, a 41% nie potrafi tego jednoznacznie ocenić. Mężczyźni częściej niż kobiety wierzą w szanse awansu dla pracowników z tej grupy wiekowej (41% vs. 32%). Najbardziej optymistycznie perspektywy awansu osób 50+ oceniają pracownicy w wieku 35-44 lat (44%), z kolei najmniej wiary w takie możliwości mają sami zainteresowani, czyli osoby z przedziału 55-65 lat (27%). 53% przedsiębiorczyń deklaruje, że awans pracownika po 50. roku życia w ich firmie jest możliwy, jednocześnie jednak co trzecia z nich nie jest w stanie odpowiedzieć. Zatrudnić w swojej firmie osobę w takim wieku zdecydowałoby się 55% z nich, natomiast 17% miałoby przed tym opory.

Przedsiębiorczynie wykazują mieszane nastawienie do zatrudniania osób z niepełnosprawnościami lub neuroatypowych. Choć 28% z nich deklaruje gotowość do takiego kroku, 30% wyraża odmowę, a aż 40% ma trudności z jednoznaczną oceną tej kwestii. – Decyzje związane z zatrudnianiem osób z niepełnosprawnościami czy pracowników 50+ w wielu przypadkach nadal budzą wątpliwości. Nie chodzi tutaj o brak dobrej woli – problem leży w niewystarczających narzędziach i systemowym wsparciu, które pomogłyby firmom wprowadzać inkluzywne praktyki. Dlatego tak ważne jest, abyśmy jako społeczeństwo, ale też jako liderki i liderzy, tworzyli przestrzeń do większej różnorodności w miejscu pracy – podkreśla Olga Kozierowska, pomysłodawczyni konkursu Sukces Pisany Szminką i prezeska Fundacji WłączeniPlus. – Z raportu wynika również, że choć większość badanych deklaruje przekonanie, że niezależnie od wieku powinniśmy mieć równe szanse na rozwój zawodowy, w praktyce te deklaracje nie zawsze znajdują odzwierciedlenie w decyzjach rekrutacyjnych. Wciąż spora grupa osób nie jest pewna, czy zatrudniłaby pracowników neuroatypowych czy z niepełnosprawnościami. Czy to znaczy, że przedsiębiorczynie muszą wziąć na siebie większą odpowiedzialność? Nie, to nie kwestia obowiązku, ale możliwości. Kobiety w biznesie już teraz pokazują, że potrafią budować środowiska pracy, w których liczą się zasady równości i szacunku. Jednak wprowadzanie różnorodności wymaga czegoś więcej – otwartości, edukacji i świadomości własnych, czasem nieuświadomionych uprzedzeń. To wyzwanie, które – jeśli zostanie podjęte – przyniesie korzyści nie tylko organizacjom, ale całemu społeczeństwu – przekonuje ekspertka.

fot. freepik.com
oprac. /kp/

Podobne artykuły

Wyszukiwarka