Od kilku lat odczuwamy zmianę intensywności pór roku. Zimy są łagodniejsze: mrozy lżejsze, śniegu jak na lekarstwo i już mało które Święta są białe. Lato zazwyczaj jest bardzo gorące, suche i długie. Gwałtowne zjawiska pogodowe, jak np. powódź pod koniec 2024 r. pokazują, jak istotne jest ubezpieczenie mienia np. od podtopień.

Dostosowane produkty i usługi ubezpieczeniowe

Aby skutecznie chronić przed zagrożeniami związanymi z klimatem, oferta ubezpieczeniowa powinna obejmować szerszy zakres ryzyk, takich jak podtopienia, susze czy ekstremalne temperatury. Coraz większą popularność zdobywają ubezpieczenia parametryczne, które wypłacają świadczenia na podstawie osiągnięcia określonych progów, np. w zakresie opadów lub temperatur. Polisy zabezpieczające farmy wiatrowe i słoneczne przed stratami spowodowanymi nietypowymi warunkami atmosferycznymi – jak przedłużający się brak wiatru czy nadmierne zachmurzenie – pomagają zmniejszyć ryzyko finansowe inwestycji w odnawialne źródła energii. Tego typu rozwiązania świadczą także o wkładzie branży ubezpieczeniowej w realizację idei zrównoważonego rozwoju.

Wyzwania stojące przed branżą ubezpieczeniową

Ubezpieczyciele przygotowują się do obsługi szkód o dużej skali, wdrażając procedury usprawniające proces likwidacji szkód, takie jak uproszczone procedury czy szybkie wypłaty zaliczek. Te działania mają na celu przyspieszenie pomocy dla osób poszkodowanych w trudnych sytuacjach.
Jednak branża mierzy się z wieloma wyzwaniami związanymi z ekstremalnymi zjawiskami pogodowymi. Należą do nich niepewność co do przyszłych skutków zmian klimatycznych, niedoskonałość modeli oceny ryzyka, ograniczenia prawne, trudności w wycenie szkód oraz rosnące koszty wypłacanych odszkodowań. Te wyzwania mogą negatywnie wpłynąć na rentowność sektora, zmuszając firmy do reorganizacji swoich portfeli i poszukiwania nowych strategii zarządzania ryzykiem.

Kompleksowe wyceny szkód

Rosnąca liczba katastrof naturalnych związanych ze zmianami klimatu powoduje, że dokładne oszacowanie strat staje się coraz trudniejsze. Problemem jest uwzględnienie wielu zmiennych, takich jak długofalowy wpływ zmian klimatycznych na konkretne regiony czy efekty kaskadowe, które mogą prowadzić do kolejnych szkód.
Dodatkowym utrudnieniem jest analiza skutków dla złożonych łańcuchów dostaw oraz zakłóceń w działalności gospodarczej. W związku z tym sektor ubezpieczeniowy coraz częściej apeluje o międzynarodową współpracę, wymianę danych i wdrożenie zaawansowanych narzędzi analitycznych, aby lepiej zarządzać ryzykiem i precyzyjniej wyceniać skutki katastrof naturalnych.
W kontekście Polski eksperci wskazują na potrzebę opracowania jednolitej strategii zarządzania ryzykiem klimatycznym.

Dzięki własnym działaniom proekologicznym i świadomości konsumenckiej możemy pośrednio wpływać na to, jaki mamy klimat. Małe działania mają duże znaczenie, zwłaszcza w społeczności lokalnej. Jednak zabezpieczenie się przed skutkami zmian klimatu leży już całkowicie w naszych rękach i zależy od posiadania odpowiedniej, skrojonej na miarę polisy ubezpieczeniowej.  Wybór ubezpieczenia powinien być dobrze przemyślany, a najlepiej poprzedzony rozmową z fachowym doradcą. Warto poświęcić na to czas, może to być jedno z lepszych noworocznych postanowień.

opracowanie: kk