286,2 tys. nowych ogłoszeń o pracę zamieściły firmy na 50 największych portalach rekrutacyjnych w Polsce. To wzrost o 12% w porównaniu do analogicznego miesiąca 2023 r. – wynika z raportu Element i Grant Thornton. To również drugi miesiąc z rzędu, kiedy odnotowano 12% wzrost. Ostatni raz taką dynamikę odnotowano w marcu 2022 r. Minione dwa lata charakteryzowały się spadkiem popytu na pracowników spowodowanym wojną w Ukrainie i wzrostem cen energii.

Magdalena Marcinowska, partner w Grant Thornton, zwraca uwagę, że od około dziesięciu miesięcy widać wyraźny, pozytywny trend wzrostu rocznej dynamiki przyrostu liczby ofert pracy, co sugeruje, że większość pracodawców w Polsce z optymizmem patrzy w przyszłość, tzn. odczuwa wzrost popytu na swoje produkty i usługi. – Warto jednak mieć świadomość, że to tylko statystyka dla całego kraju. Na poziomie poszczególnych firm czy branż nadal nie jest tak pozytywnie. W pracy z klientami wciąż dość często spotykamy się z sytuacjami, w których firma mierzy się raczej z brakiem zamówień niż rąk do pracy i nie widać perspektyw szybkiej poprawy. Miejmy nadzieję, że do nich stopniowo dojdą oznaki ożywienia – komentuje ekspertka.

Największy wzrost liczby ofert pracy w ciągu roku dotyczy zawodów fizycznych – o 15%. Pracy dla magazynierów jest więcej o 7%, dla pracowników ochrony o 8%, dla kierowców o 13%, a dla kasjerów i sprzedawców – o 24%. Wśród zawodów medycznych odnotowano wzrost o 10%, a wśród marketingowców – o 5%. Jednocześnie jest mniej ofert w sektorze finansowym (o 10%), a spadki dotyczyły takich zawodów jak główny księgowy, księgowy i specjalista ds. rachunkowości czy analityk finansowy. W dół poszła także liczba ogłoszeń dotyczących pracy dla informatyków (9%) i HR-owców (3%). W ofertach mogą przebierać CIO i dyrektorzy IT – tutaj liczba ogłoszeń wzrosła o 900%, jak również specjaliści ds. cyberbezpieczeństwa – 62%.

Na każde ogłoszenie o pracę przypada średnio 5,5 wymagań. Najczęściej pracodawcy poszukują kandydatów z doświadczeniem (73%), dyspozycyjnych (48%), z wykształceniem (41%) i znających języki obce (32%). W porównaniu do września wymagania dotyczące doświadczenia i wykształcenia zmalały, spadając w obu przypadkach o 9 p.p.

Liczba benefitów oferowanych przez firmy w ogłoszeniach od dłuższego czasu utrzymuje się na wysokim poziomie ok. 6,5 średnio w ofercie. W październiku było to 6,6. Najczęściej są to szkolenia (85%), pakiet medyczny (68%), karta sportowa (63%) i wysokie wynagrodzenie (62%). Rzadziej pojawia się możliwość pracy z domu, elastyczny czas pracy czy darmowe owoce. – Najbardziej popularną zachętą, jaką pracodawcy chcą przyciągać kandydatów do pracy, są na polskim rynku pracy szkolenia. To najlepszy prezent, jaki pracodawca może dać pracownikowi, a jednocześnie sobie samemu. Widać, że dla pracowników perspektywa rozwoju jest cenniejsza niż benefitowe „gadżety”, jak karty sportowe czy owocowe wtorki. Dla pracodawców taka zachęta jest z kolei traktowana jako inwestycja. Uczestnictwo pracownika w szkoleniu zwykle przynosi pracodawcy zysk w postaci większej efektywności czy rozwijania nowych obszarów w firmie – tłumaczy Monika Łosiewicz, senior menedżer ds. potencjału ludzkiego w Grant Thornton.

fot. freepik.com
oprac. /kp/