Większość firm deklaruje, że wzrosło ich zaangażowanie w dekarbonizację i ochronę środowiska. Chociaż regulacje dotyczące raportowania ESG obejmują na chwilę obecną głównie duże korporacje, to rynek dyktuje mniejszym przedsiębiorstwom konieczność przyjęcia niektórych założeń zrównoważonego rozwoju.
Jak wskazuje Krzysztof Busz, pełnomocnik zarządu ds. ESG, dyrektor biura ESG i Compliance w Grupie Impel, największym wyzwaniem w dekarbonizacji polskiego przemysłu jest obniżenie emisyjności produkcji i świadczenia usług. – Wszyscy wiemy, że mamy drogą energię, głównie z kopalnianego miksu energetycznego, czyli zużywamy gaz i węgiel. Polscy przedsiębiorcy muszą to zmienić. Potrzebujemy szerzej korzystać z zielonej energii pochodzącej np. z farm wiatrowych albo farm fotowoltaicznych. Bez tego nie będziemy konkurencyjni. Koszty polskiej energii są obecnie za wysokie. Musimy je obniżać, żebyśmy mogli być bardziej konkurencyjni na rynku – podkreśla ekspert.
Z Indeksu Dekarbonizacji Polskiej Gospodarki wynika, że w pierwszym półroczu 2024 r. 60% firm zadeklarowało wzrost ich zaangażowania w dekarbonizację i ochronę środowiska. Najaktywniejsze są średnie i duże firmy. 65% przedsiębiorstw zauważyło też duży wzrost presji ze strony otoczenia biznesowego na wdrażanie takich działań. Może mieć to związek z dyrektywą CSRD – choć mniejsze firmy nie muszą jeszcze oficjalnie raportować działań ESG, to presja rynkowa skłania także je do wdrażania zasad zrównoważonego rozwoju. – ESG nie dotyczy tylko jednego przedsiębiorcy, który musi raportować albo uczestniczyć w procesie raportowania swoich kontrahentów. Musimy zadbać o cały łańcuch wartości, żeby mniejsi kontrahenci byli w stanie działać w sposób odpowiedzialny środowiskowo i społecznie i także zgodny z ładem korporacyjnymi – tłumaczy Krzysztof Busz.
Raportować ESG w pierwszych latach będzie musiało ok. 4 tys. największych spółek, ale obowiązek zbierania danych i wdrażania zmian będzie dotyczył też prawie 100 tys. firm z sektora MSP będących w ich łańcuchach dostaw. Wiele przedsiębiorstw dostrzega w inwestycjach w ESG nie tylko obowiązek, ale również szansę na oszczędności, dostęp do lepszego finansowania czy sprawniejsze zarządzanie. Ekspert podkreśla, że nie będzie rozwoju polskich przedsiębiorstw i zrównoważonej działalności bez nowych technologii. Pomocna może być np. sztuczna inteligencja. Inteligentne systemy, takie jak te zarządzające budynkami, przyczyniają się do redukcji emisji CO2. Raport Dassault Systèmes i Accenture „Kluczowa rola wirtualnych bliźniaków w przyspieszeniu zrównoważonego rozwoju” podkreśla, że aby osiągnąć Cele Zrównoważonego Rozwoju ONZ 2030, konieczna jest całkowita transformacja sposobów zarządzania produktami i usługami w całym cyklu życia produktu. Technologia wirtualnych bliźniaków pozwala nie tylko zmniejszyć koszty i zużycie zasobów oraz ograniczyć ślad wodny, ale także wspiera innowacje.
Wciąż jednak brakuje zdecydowanych inwestycji w rozwiązania proekologiczne. – Innowacje związane z obszarem ESG są w polskim przemyśle dopiero na początkowym etapie. Można mówić o stosowaniu rozwiązań zielonych, wykorzystywaniu fotowoltaiki czy farm wiatrowych, rozpoczynają się prace nad wykorzystaniem czystego wodoru. W aspektach środowiskowych to także gospodarka cyrkularna, która dąży do zamknięcia obiegu wykorzystywanych zasobów oraz minimalizacji odpadów – podsumowuje Krzysztof Busz.
fot. freepik.com
oprac. /kp/