Planowany przez rząd program "Mój rower elektryczny", który miał oferować bezzwrotne dofinansowanie na zakup roweru elektrycznego, roweru elektrycznego transportowego lub wózka rowerowego, na razie nie wystartuje. Powodem jest brak zgody Europejskiego Banku Inwestycyjnego na dopłaty, jakie Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej zamierzał finansować z Funduszu Modernizacyjnego. Celem programu, którego uruchomienie planowano na 2025 r., miało być zachęcanie do przesiadki z samochodów na rowery elektryczne w codziennych dojazdach, co przyczyniłoby się do redukcji emisji CO2. Państwo zwracałoby kupującemu elektryka 5 tys. zł. EBI jednak uznał, ze przedłożona we wniosku argumentacja jest niewystarczająca.
NFOŚiGW poinformował, że istnieje możliwość ponownego przedłożenia wniosku o dofinansowanie programu w zmienionej wersji w 2025 r. Jednocześnie Fundusz będzie poszukiwał alternatywnych źródeł finansowania dla tego przedsięwzięcia. Budżet programu "Mój rower elektryczny" na lata 2025-2029 miał wynosić 300 mln zł, co miało umożliwić kupno 46 667 pojazdów.
W miastach, gdzie problemem jest ruch uliczny i korki, rower elektryczny pozwala szybciej dotrzeć do celu, omijając zatłoczone ulice i skracając czas podróży. Koszty eksploatacji są przy tym znacznie niższe niż samochodu. Ładowanie baterii jest tańsze niż tankowanie paliwa, a koszty utrzymania są niższe w porównaniu do aut. Choć produkcja i ładowanie baterii wiąże się z pewnym śladem węglowym, jest on znacznie niższy niż w przypadku tradycyjnych pojazdów. Rowery elektryczne nie emitują też spalin ani innych zanieczyszczeń podczas jazdy, co przyczynia się do poprawy jakości powietrza w miastach.
Udział rowerów elektrycznych w całkowitej sprzedaży rowerów w Polsce oscyluje obecnie między 8 a 10%. Natomiast na rynkach zachodnich elektryki stanowią już połowę sprzedawanych rowerów. Polski rynek rowerów elektrycznych jednak dynamicznie się rozwija – zgodnie z prognozami bikeboard.pl w 2026 r. jego wartość osiągnie 25 mln zł, a elektryki będą stanowiły 28% całego rynku.
fot. freepik.com
oprac. /kp/