Produkcja jednej foliówki trwa sekundę. Przeciętnie korzystamy z niej około 25 min., a porzucona w lesie czy na ulicy rozkłada się od 100 do 500 lat. Pomimo że w porównaniu do ubiegłych lat używa się obecnie znacznie mniej tych nieekologicznych opakowań, to problem nadal jest duży. Dlatego obchodzony 3 lipca Międzynarodowy Dzień Bez Toreb Foliowych jest ważnym świętem, podczas którego warto zastanowić się, jak każdy może ograniczyć wykorzystanie takich reklamówek.
Jak wynika z danych Eurostatu, w 2020 r. mieszkańcy Europy zużyli około 39 mld torebek foliowych. Raport Programu Środowiskowego ONZ zakłada, że do 2050 r. w oceanach będzie więcej plastiku niż ryb. To sprawia, że tak istotna jest edukacja i natychmiastowe działania. Międzynarodowy Dzień Bez Toreb Foliowych ma na celu zwrócenie uwagi na kwestię używania jednorazowych opakowań z plastiku i ich negatywnego wpływu na przyrodę. Jest to okazja, aby pochylić się nad znaczeniem tego problemu oraz poszukać alternatywnych rozwiązań, które każdy może wprowadzić do swojego codziennego życia.
W Polsce od ponad 5 lat obowiązuje opłata recyklingowa. W ten sposób za dostępne w sklepach plastikowe torby należy zapłacić, co skutecznie ogranicza też ich wykorzystanie. Wprowadzone przepisy przyniosły poprawę – przed zmianami w legislacji przeciętny Polak zużywał ok. 300 toreb plastikowych rocznie, teraz ta liczba jest ponad 30 razy mniejsza i wynosi 9, jak podawał resort klimatu i środowiska w 2021 r. To jednak nie oznacza końca problemów.
– Plastikowa torba porzucona w środowisku naturalnym staje się niebezpieczną pułapką. Niepozorna torebka po kanapce z łatwością zwabi swoim zapachem czułe nosy np. małych ssaków. Niestety skutki takiego znaleziska kończą się tragiczne. Zwierzęta zwykle zaplątują się w nią i nie potrafią się uwolnić. Często także zjadają z resztkami jedzenia kawałki plastiku, którymi zapychają swoje przewody pokarmowe i trawienne – zauważa Felice Scoccimarro, lider Akademii Ekologicznej Amest Otwock i prezes Amest Otwock Sp. z o.o.
Dlatego szczególnie w okresie wakacyjnym, gdy chętnie spędzamy czas na łonie natury, nie zapominajmy o tym, by po sobie posprzątać. Nasze działania mają znaczenie nie tylko dla estetyki otoczenia, ale przede wszystkim dla życia zwierząt, które są bezradne wobec wcześniej nieznanych im pułapek. Dbajmy o naszą przyrodę, aby zapewnić bezpieczne i zdrowe miejsce dla wszystkich żyjących w niej istot. Ostatnie badania naukowców z Polski, Niemiec, Szwecji, Litwy i Estonii udowodniły, że co dziesiąty dorsz i co dwudziesty śledź pływający w Morzu Bałtyckim ma w sobie mikroskopijne ilości plastiku.
Wybory i nawyki każdej osoby mają ogromy wpływ na przyszłość planety, dlatego warto od razu podjąć działania. Na zakupy można wybierać się z własną torbą wielokrotnego użytku lub plecakiem, a owoce i warzywa pakować do woreczków wielokrotnego użytku. Zakupy można też robić w sklepach, w których produkty sprzedawane są na wagę, umożliwi to np. pakowanie sera w pudełka wielokrotnego użytku.
fot. unsplash.com
oprac. /kp/