• +48 502 21 31 22

Czy czeka nas niewydolność polskiej służby zdrowia w związku z tysiącami uchodźców z Ukrainy?

Coraz więcej obywateli Ukrainy trafia pod opiekę lekarzy w Polsce.

Czy czeka nas niewydolność polskiej służby zdrowia w związku z tysiącami uchodźców z Ukrainy?

Od 24 lutego do Polski wjechało 2,175 mln uchodźców z Ukrainy. Przed krajem stoją wyzwania związanie nie tylko z doraźną pomocą czy rynkiem pracy, ale także służbą zdrowia. Tydzień temu minister zdrowia Adam Niedzielski przekazał, że w polskich szpitalach jest już prawie 2 tys. pacjentów z Ukrainy, z czego ponad połowa to dzieci. Zaznaczył jednocześnie, że przy takiej skali sytuacja ta nie wpływa na razie na polskich pacjentów.

Ukraińcy zgłaszają się tłumnie do podkarpackich szpitali. Liderem pod tym względem jest Wojewódzki Szpital im. Św. Ojca Pio w Przemyślu, który do tej pory udzielił pomocy 509 uchodźcom, z których ok. 30% to dzieci. Z kolei ponad 150 uchodźców z Ukrainy otrzymało już pomoc medyczną w Wojewódzkim Szpitalu Specjalistycznym w Słupsku i działających w jego strukturach poradniach. Personel medyczny szpitala przebadał także 326 dzieci z ukraińskich domów dziecka.

Szpital, by ułatwić ukraińskim pacjentom kontakt z personelem, we wszystkich punktach przyjęć oraz w punktach informacyjnych umieścił informatory w języku polskim, ukraińskim i rosyjskim m.in. o polskim systemie ochrony zdrowia. Ponadto w komunikacji i w tłumaczeniu dokumentacji medycznej pomagają uchodźcom ukraińscy lekarze i pielęgniarki zatrudnieni w szpitalu.

Przybycie setek tysięcy ukraińskich uchodźców wywiera ogromną presję na system opieki zdrowotnej w Mołdawii. Kraj apeluje o pomoc do Unii Europejskiej i ONZ. Jest to jeden z najbiedniejszych krajów Europy, a jego całkowita populacja wynosi 2,6 miliona osób. Od czasu inwazji Rosji na Ukrainę przybyło do niego ponad 331 tys. uchodźców, a 100 tys. z nich nadal przebywa w kraju.

- Oczywiście zasoby kraju są ograniczone i nie chcielibyśmy, aby napływ uchodźców wpłynął na obywateli Republiki Mołdawii, ani aby nie stało się to dla nich ciężarem. Dlatego zwróciliśmy się do wszystkich naszych partnerów z prośbą o wsparcie w tej sytuacji. Niestety, te bezprecedensowe wydarzenia są naprawdę bardzo poważne i wywierają bardzo dużą presję na nasz system opieki zdrowotnej - powiedziała Ala Nemerenco, mołdawska minister zdrowia.

fot. pixabay.com
oprac. /kp/

Podobne artykuły

Wyszukiwarka