
Możliwość ponownego przetworzenia materiału to najczęściej wskazywany przez Polaków powód wyboru opakowań z tworzyw sztucznych podczas zakupów spożywczych. Jednocześnie rosnąca fala krytyki podważająca sens recyklingu osłabia zaangażowanie konsumentów i może zagrozić realizacji celów gospodarki o obiegu zamkniętym. Eksperci zwracają również uwagę na niski poziom wiedzy o tworzywach sztucznych.
65% pytanych Polaków zawsze segreguje odpady z tworzyw sztucznych w swoim domu, a 22,4% robi to przeważnie – wynika z badania SW Research wynika. Jednocześnie w ostatnich kilkunastu miesiącach 43% ankietowanych zetknęło się w mediach, u influencerów lub w sieci z przekazami podważającymi skuteczność takiego działania. Treści te realnie wpływają na postawy – 38% spośród osób, które miały z nimi kontakt, przyznało, że osłabiło to ich motywację do segregowania odpadów (14% – znacząco, a 24% – częściowo).
Choć recykling to tylko jeden z elementów gospodarki o obiegu zamkniętym, pozostaje jej fundamentem. Mechaniczne metody umożliwiają wielokrotne przywracanie materiałów do obiegu, a innowacyjne technologie chemiczne pozwalają odzyskiwać niemal każdy rodzaj odpadu bez utraty jakości. Tymczasem osiąganie unijnych poziomów recyklingu wciąż stanowi dla wielu gmin w Polsce wyzwanie. Od 2020 r. ukarano 1664 samorządy za niewypełnienie obowiązków – łączna suma sankcji sięgnęła prawie 82 mln zł. Część kar została zawieszona lub umorzona, jednak dotychczas zapłaciło je 612 gmin. Obecny poziom recyklingu tworzyw sztucznych wynosi w Polsce 21,2% wobec średniej europejskiej na poziomie 26,9%.
– Wciąż mamy dużo do zrobienia. Recykling, choć nie jest rozwiązaniem idealnym ani samowystarczalnym, jest niezwykle ważny w całej strategii odzyskiwania zasobów. Przyczynianie się do podważania jego sensowności, zwłaszcza w czasach zalewu informacji, kryzysu dezinformacyjnego, dominacji skrótowych, chwytliwych komunikatów przy jednoczesnej trudności z weryfikowaniem faktów, uważam za szkodliwe i nieodpowiedzialne. Z badania jasno wynika, że przełożenie negatywnej narracji na temat recyklingu na motywację konsumentów jest znaczące – podkreśla dr inż. Anna Kozera-Szałkowska, dyrektor zarządzająca Plastics Europe Polska.
Mimo tych wyzwań idea recyklingu jest mocno zakorzeniona w świadomości Polaków. 39,4% badanych wskazało możliwość poddania opakowań recyklingowi jako najważniejszy argument przemawiający za ich wyborem. Na dalszych miejscach znalazły się kwestie bezpieczeństwa żywności (32,6%) i ograniczania marnowania jedzenia (26,8%). Kolejny najczęściej wskazywany czynnik również dotyczył recyklingu – pochodzenie opakowań z materiałów odzyskanych (28,7%). Najrzadziej wskazywano niższą emisję gazów cieplarnianych w porównaniu z innymi materiałami (11,9%). Anna Kozera-Szałkowska zwraca uwagę, że dla wielu konsumentów nie jest oczywiste, w jak dużym stopniu opakowania z tworzyw przyczyniają się do poprawy bezpieczeństwa żywności i ograniczania strat. Wyniki badań w jej ocenie należy więc interpretować ostrożnie – nie jako hierarchię wartości, ale jako dowód na istnienie luki informacyjnej.
Ta luka jest widoczna również w pytaniach dotyczących codziennego użytkowania tworzyw sztucznych. Choć tworzywa są wszechobecne – w sprzętach AGD, ubraniach, meblach, opakowaniach czy elementach infrastruktury – wyniki pokazują, że wielu respondentów nie zdaje sobie z tego sprawy. Przykładowo tylko 56% badanych przyznało, że korzysta z urządzeń AGD zawierających elementy z tworzyw sztucznych, nosi odzież zawierającą np. poliester (35,3%) czy posiada meble bądź części wystroju wnętrza wykonane z tworzyw sztucznych (30,2%). – Elementy z tworzyw sztucznych są niezbędne i wszechobecnie stosowane we wszystkich rodzajach współczesnych sprzętów AGD. Równie mało realistyczne wydają się deklaracje dotyczące ubrań, opakowań czy wystroju wnętrza. Prawdopodobne więc, że to brak wiedzy, w ilu i w jakich przedmiotach codziennego użytku stosowane są tworzywa – podkreśla Anna Kozera-Szałkowska.
fot. freepik.com
oprac. /kp/