• +48 502 21 31 22

Bezrobocie pod kontrolą, ale liczba ofert pracy nadal spada

Liczba bezrobotnych zwolnionych z przyczyn leżących po stronie zakładów pracy nie zmieniła się znacząco i od wielu miesięcy oscyluje wokół 32-34 tys. osób.

Bezrobocie pod kontrolą, ale liczba ofert pracy nadal spada

Lutowy spadek Wskaźnika Rynku Pracy prognozuje stabilizację bezrobocia do ok. 5% po styczniowym sezonowym wzroście do 5,4%. Jednocześnie widać trend spadającej liczby ofert pracy wskazujący na ostrożność firm w polityce zatrudnienia.

WRP, który prognozuje przyszłe zmiany w poziomie bezrobocia, zmalał w lutym o 0,2 pkt. Jak tłumaczy Biura Inwestycji i Cykli Ekonomicznych, zmiana ta wskazuje na stabilizację rynku pracy i powrót stopy bezrobocia na poziome ok. 5%. Styczniowy wzrost bezrobocia do 5,4% miał w ocenie BIEC charakter sezonowy. – Niemniej jednak na wielkość bezrobocia rejestrowanego oraz na poszczególne składowe Wskaźnika Rynku Pracy oddziałują w ostatnich latach czynniki strukturalne wynikające ze zmian demograficznych. Jest to przede wszystkim niedostateczna podaż siły roboczej powodująca pogłębianie się luki popytowo-podażowej rynku pracy. Jednocześnie rola urzędów pracy jako rezerwuaru siły roboczej uległa wyczerpaniu. Na te długookresowe zjawiska nakładają się krótkookresowe wahania liczby pracujących i bezrobotnych wynikające ze zmian aktywności całej gospodarki – tłumaczą autorzy.

W styczniu odnotowano miesięczny wzrost napływu do rejestrów bezrobocia o prawie 40%, jednocześnie był on o niecałe 3% niższy niż w styczniu poprzedniego roku. Od trzech lat widać systematyczny spadek liczby nowo rejestrowanych bezrobotnych. – Ponadto na początku roku zazwyczaj liczba nowych bezrobotnych okresowo zwiększa się, stąd tegoroczny styczniowy przyrost trudno wiązać jednoznacznie z pogorszeniem sytuacji na rynku pracy. Z kolei liczba bezrobotnych zwolnionych z przyczyn leżących po stronie zakładów pracy nie zmieniła się znacząco i od wielu miesięcy oscyluje wokół 32-34 tys. osób – wyjaśnia BIEC.

Natomiast negatywnym zjawiskiem jest trwający od prawie trzech lat spadek liczby ofert w urzędach pracy, co jest związane ze słabszą aktywnością gospodarczą. W styczniu zarejestrowano o 5% mniej ogłoszeń o pracę niż w grudniu 2024 r. i o ponad 10% mniej niż w styczniu 2024 r. Ograniczony napływ ofert potwierdzają dane z badań koniunktury GUS. Ogólna ocena kondycji przedsiębiorstw i prognozy dotyczące zatrudnienia w przemyśle są pesymistyczne. – Przeważa ujemne saldo odpowiedzi na oba pytania i jest ono bliskie wartości dwucyfrowej, wskazując na dużą ostrożność w prowadzeniu ekspansywnej polityki kadrowej w najbliższej przyszłości – podsumowuje BIEC.

fot. freepik.com
oprac. /kp/

Podobne artykuły

Wyszukiwarka