4 na 10 Polaków wzięło w 2023 r. zwolnienie lekarskie. 24% z nich było na chorobowym do 10 dni, 8% – od 11 do 15 dni, a 1 na 10 spędziła na zwolnieniu niemal miesiąc. 51% nie brało zwolnienia w ogóle. Widać różnice między pokoleniami. Częściej z tego prawa nie korzystają pracownicy powyżej 50 roku życia (60%) niż osoby do 30 lat (34%.). Najmłodsi zatrudnieni, przedstawiciele pokolenia Z, najczęściej są na krótkim zwolnieniu – 18% z nich brało L4 na maksymalnie 5 dni, natomiast "silversi" najczęściej korzystają z najdłuższych zwolnień trwających dłużej niż 15 dni (13%). Wynika tak z raportu enel-med "Łączy nas zdrowie".
Jak tłumaczy lekarz Krzysztof Urban, zastępca dyrektora medycznego w enel-med, różnice w korzystaniu ze zwolnień lekarskich zetek i silversów związane są z odmiennym podejściem obu pokoleń do pracy zawodowej i zasad work-life balance. Wskazuje on, że w przeciwieństwie do pokolenia "silversów", które często priorytetyzuje pracę, młodzi ludzie stawiają na równowagę między życiem zawodowym a prywatnym, a zdrowie jest dla nich wartością nadrzędną. – Przedstawiciele starszego pokolenia nauczyli się samemu radzić z drobnymi problemami zdrowotnymi i nawet nie kontaktują się w przypadku ich wystąpienia z lekarzem, podejmując się samoleczenia. Zetki potrzebują w tym zakresie częstszego wsparcia fachowych pracowników medycznych. Z kolei silversi częściej korzystają z dłuższych zwolnień, co niewątpliwie wynika ze wzrastającej wraz z wiekiem zapadalności na poważniejsze choroby, wymagające pogłębionej diagnostyki, leczenia czy rehabilitacji. Codzienna praktyka lekarska wskazuje, że częstotliwość zwolnień wydawanych z powodu infekcji może być w obu grupach zbliżona. Natomiast wśród silversów więcej jest zwolnień związanych z przewlekłymi chorobami m.in. układu ruchu, krążenia czy układu nerwowego. Wśród młodszych pacjentów dominują ostre zachorowania – urazy, ostre zespoły bólowe, w tym związane z cyklem miesiączkowym, zaburzenia lękowe i depresyjne – wyjaśnia internista.
Poważnym wyzwaniem dla współczesnych przedsiębiorstw jest zdrowie psychiczne pracowników. Jak wynika z badań enel-med, 8% z nich jako przyczynę swojej nieobecności wskazało depresję, stres lub inne dolegliwości psychiczne. Szczególną uwagę należy zwrócić na młodsze pokolenie, gdzie ten problem występuje częściej – 9% "zetek" przyznało, że korzystało ze zwolnienia lekarskiego z powodu problemów psychicznych w porównaniu do 5% "silversów". A liczba Polaków szukających pomocy psychologicznej i psychiatrycznej ciągle rośnie. Enel-med podaje, że w pierwszej połowie tego roku odnotowano 60% wzrost liczby konsultacji w porównaniu do analogicznego okresu poprzedniego roku.
Co mogłyby ograniczyć absencję pracowników? 39% respondentów chciałaby dodatkowych dni wolnych, 38% bardziej rozbudowanych pakietów medycznych, a 18% – kart sportowych. Tutaj również widać różnice w zależności od wieku. Młodzi pracownicy najbardziej cenią sobie dodatkowe dni wolne (41%), podczas gdy osoby starsze preferują rozbudowane pakiety medyczne (43%). "Zetki" przywiązują też większą wagę do równowagi między życiem zawodowym a prywatnym (26%, 16% wśród silversów) oraz do dostępności wsparcia psychologicznego (23% vs. 10%).
Choroby pracowników to nie tylko problem zdrowotny, ale także poważne obciążenie organizacyjne i finansowe dla firm. Według szacunków agencji Tikrow tygodniowe zwolnienie chorobowe etatowego pracownika sklepu, np. kasjera, może kosztować przedsiębiorstwo ok. 3 tys. zł, co stanowi prawie 64% jego miesięcznego wynagrodzenia brutto. Na tę kwotę składa się ok. 1 tys. zł zasiłku chorobowego i ok. 2 tys. zł kosztów wewnętrznych zastępstw. Do tego zazwyczaj zwolnienia chorobowe są zaskoczeniem dla pracodawców, co powoduje dezorganizację i nierzadko prowadzi do utraty zysków.
Alina Smolarek, dyrektorka HR Centrum Medycznego enel-med, podkreśla, że warto upewnić się, jak w praktyce wygląda kwestia podejścia do L4 wśród pracowników i ich menedżerów. – Z perspektywy świadomego pracodawcy pracownik z katarem to nic dobrego. Zatem istotnym jest mieć w firmie dobre praktyki, które pozwolą menedżerom i pracownikom swobodnie, na dużym poziomie automatyzmu, podejmować decyzje, kiedy wskazane jest pójść na zwolnienie chorobowe. Takie podejście zdejmuje odium czegoś niewłaściwego z korzystania z L4, jednocześnie promując dbanie o siebie nawzajem i realizację zadań zespołu. Słusznym podejściem jest poruszanie tego tematu w przestrzeni firmowej, aby modelować pożądane postawy wśród kadry menedżerskiej i zespołów – radzi ekspertka.
fot. freepik.com
oprac. /kp/