Dekarbonizacja i ochrona środowiska stają się priorytetami dla współczesnego biznesu. Firmy coraz częściej wprowadzają innowacyjne technologie i zrównoważone praktyki, aby zmniejszyć emisję dwutlenku węgla i minimalizować swój wpływ na środowisko. W ten sposób nie tylko przyczyniają się do walki ze zmianami klimatycznymi, ale również zyskują przewagę konkurencyjną, budując pozytywny wizerunek i zwiększając lojalność klientów. W kwestie ekologii angażują się przede wszystkim średnie i duże firmy.

Wynik pierwszego odczytu Indeksu Dekarbonizacji Polskiej Gospodarki opracowanego przez Fundację Instrat, spółkę Qemetica i Pracodawców RP wynosi 61 pkt. 50 to wartość neutralna, aktualny poziom oznacza więc, że znaczenie tematu dekarbonizacji i ochrony środowiska w działalności przedsiębiorstw w 2023 r. wyraźnie rosło. 64% badanych firm wskazuje, że tematyka ta w strategii biznesowej ich organizacji jest coraz ważniejsza. Rosną też nakłady na te cele – zarówno osobowe, czyli wkład pracowników (50% firm), jak i inwestycyjne (45%). Większe inwestycje deklaruje 33% firm mikro- i małych oraz 53% firm średnich i dużych. Różnicę widać też w przypadku zaangażowania pracowników – to odpowiednio 38% i 66% – oraz w odpowiedziach na temat obliczania śladu węglowego swojej organizacji. W sumie 45% przedsiębiorstw wskazało, że nie robiło tego w zeszłym roku. Wśród średnich i dużych nie robiła tego co piąta firma, a wśród mikro- i małych – 81%. – Wyraźnie widać, że mikro- i małe firmy nie mają ani zasobów finansowych, ani zasobów osobowych, czyli po prostu nie mają ludzi i pieniędzy na to, żeby liczyć ślad węglowy – wskazuje dr Jakub Sawulski, główny ekonomista Fundacji Instrat.

W 2023 r. weszła w życie dyrektywa CSRD, która wprowadza nowe regulacje w raportowaniu niefinansowym – o działaniach z zakresu kwestii środowiskowych i społecznej odpowiedzialności biznesu. Na razie obowiązkiem tym są objęte duże przedsiębiorstwa oraz spółki notowane na giełdzie, jednak w 2026 r. będzie to dotyczyć wszystkich spółek działających na terenie UE. – W wielu firmach brakuje świadomości tego, jak istotny jest to temat i że w przyszłości może mieć znaczenie dla wyników finansowych firm. Dostęp do kapitału, prawdopodobnie w tym kierunku idą regulacje, będzie niedługo warunkowany tym, czy firma liczy ślad węglowy i jakie są jej parametry w kwestiach dekarbonizacji – tłumaczy ekspert. Ok. 40% pytanych firm nie wprowadziło w ubiegłym roku rozwiązań, które zmniejszyły ich ślad węglowy, a kolejne 40% wdrożyły takie, które zmniejszyły ślad węglowy w niewielkim stopniu.

– Świat rozwijał się dobrze poprzez używanie paliw kopalnych, dokonano gigantycznych postępów i ukształtowano dobrobyt, w pewnym momencie zorientowaliśmy się, że właśnie paliwa kopalne grożą nam zakończeniem losów świata. W związku z tym pojawiły się kwestie związane ze zrównoważonym rozwojem i dekarbonizacją. Cywilizacja ludzka musi wyjść skutecznie z paliw kopalnych: najpierw zmniejszyć ich rolę, a potem całkowicie wyjść, nie ma odwrotu. Stąd między innymi nasze dyskusje na temat Indeksu Dekarbonizacji i innych kwestii związanych z tą problematyką – wskazuje Rafał Dutkiewicz, prezes Pracodawców RP.

Firmy przyznają, że nie czują wsparcia instytucji publicznych dla działań na rzecz dekarbonizacji i ochrony środowiska – w ocenie prawie 80% w minionym roku pomoc instytucji publicznych w tym obszarze się nie zmieniła. – Chcielibyśmy, żeby w sprawach związanych z dekarbonizacją oraz w ogóle w sprawach dotyczących polskiego biznesu mówić w miarę możliwości wspólnym głosem, aby wymieniać się doświadczeniami i dobrymi praktykami oraz żebyśmy mogli wspólnie wpływać na regulacje dotyczące tej przestrzeni – podkreśla Rafał Dutkiewicz.

fot. freepik.com
oprac. /kp/