• +48 502 21 31 22

Nadmiarowe i zmieniające się przepisy utrudniają prowadzenie firm

W ciągu ostatnich 10 lat 20 najważniejszych ustaw gospodarczych zmieniało się w sumie 1189 razy, a ich objętość wzrosła o 53%.

Nadmiarowe i zmieniające się przepisy utrudniają prowadzenie firm

Liczba zmian wprowadzanych w polskim prawie jest tak duża, że nie ma fizycznej możliwości, by Polacy i firmy były z nimi na bieżąco. W minionym roku wprowadzono w Polsce 553 nowe przepisy i zmieniono 1051.

Nadmiarowe, nieprzewidywalne i zmieniające się prawo znacząco utrudnia działalność biznesową w Polsce. Z "Barometru Prawa" Grant Thornton wynika, że co roku wzrasta liczba nowych przepisów, których ani obywatele, ani przedstawiciele firm nie są w stanie śledzić na bieżąco. Tylko w 2023 r. doszło do zmian w 1051 przepisach i wprowadzono 553 nowe regulacje. Uchylono ich 41. Największym źródłem nowego prawa były rozporządzenia administracji rządowej, wprowadzając do życia ponad 30 tys. stron przepisów, co stanowi najwyższy poziom w historii. Ustaw było 3,5 tys. stron, a umów międzynarodowych – 0,5 tys. stron.

W ocenie ekspertów Grant Thornton zrozumienie sensu nowych przepisów wymagałoby od przedsiębiorców lub zwykłych obywateli nawet kilkunastu godzin dziennie. Dodając do tego inne źródła prawa, takie jak rozporządzenia Unii Europejskiej, objaśnienia, uchwały, interpretacje podatkowe czy orzeczenia sądów, fizycznie niemożliwe jest, by być na bieżąco ze wszystkimi zmianami w polskim prawie. Autorzy zwrócili również uwagę na słabą jakość konsultacji społecznych, zauważając brak dokumentacji z konsultacji dla co czwartego projektu ustawy oraz brak odniesienia się ustawodawcy do nadesłanych uwag w przypadku co drugiego projektu. Skraca się też czas vacatio legis, co sprawia, że firmy mają niewystarczająco czasu na wprowadzenie zmian.

W ciągu ostatnich 10 lat 20 najważniejszych ustaw gospodarczych zmieniało się w sumie 1189 razy, a ich objętość wzrosła o 53%. Średni okres oczekiwania ustaw na podpis prezydenta, który jest ostatnim etapem procesu legislacyjnego, wymagającym spokojnej i głębokiej analizy, skrócił się z 10-12 dni na początku kadencji w 2020 r. do 6-7 dni.

fot. freepik.com
oprac. /kp/

Podobne artykuły

Wyszukiwarka