Spada liczba obywateli Ukrainy zatrudnionych w Polsce. W minionym roku 49% firm miało w swojej załodze pracowników z Ukrainy, aktualnie, na początku 2024 r., deklaruje tak 43% pracodawców – wynika z "Barometru Polskiego Rynku Pracy" Personnel Service. Spadek potwierdzają statystyki ZUS. Z danych podsumowujących grudzień 2023 r. wynika, że ubezpieczonych w ZUS było 1,128 mln cudzoziemców. W ciągu 12 miesięcy przybyło ich prawie 64,5 tys., co oznacza wzrost o 6,1%. Jednak to nie obywateli Ukrainy pojawiło się w zeszłym roku najwięcej – ich liczba zwiększyła się o 13,4 tys., natomiast na pierwszym miejscu znaleźli się Białorusini. Liczba osób z tego kraju wzrosła o 21,3 tys. Nadal wśród ubezpieczonych najwięcej jest Ukraińców – 759,4 tys., jednak ich udział przed rosyjską agresją sięgał 74%, a teraz jest to 67%.
26% przedsiębiorstw płaci pracownikom z Ukrainy 27,7-29,9 zł brutto za godzinę. Co trzecia firma za godzinę pracy oferuje od 30 zł do 34,9 zł, a 18% pracodawców płaci stawkę przekraczającą 35 zł. Odsetek pracodawców, którzy przyznają się do oferowania kadrze ze Wschodu stawki poniżej minimalnego wynagrodzenia, utrzymuje się mniej więcej na tym samym poziomie co rok temu – 4% wobec 5% w 2023 roku. – Jednocześnie aż 70% pracodawców dostrzegło rosnące oczekiwania finansowe Ukraińców. Takiego zjawiska nie widzi tylko 9% firm. Ten trend jest tym większy, im większa jest firma udzielająca odpowiedzi. Wyższe oczekiwania finansowe Ukraińców dostrzega 72% największych firm vs 70% średnich i 63% małych – wskazują autorzy badania.
Trwająca wojna oznacza, że firmy ciągle mierzą się z niedoborem mężczyzn z Ukrainy na polskim ryku pracy. – Coraz częściej też Ukraińcy wybierają bogatsze kraje Europy Zachodniej i to tam migrują. Zjawisko odpływu kadry ze Wschodu dostrzega co czwarta firma. Większość nie zaobserwowała takiego trendu (61%). Najmocniej spadek podaży Ukraińców odczuwają najwięksi przedsiębiorcy – 30% wobec 24% średnich oraz zaledwie 15% małych – zwracają uwagę autorzy.
Czytaj także: Dwa lata od wybuchu wojny w Ukrainie. Jak zmienił się rynek pracy?
fot. freepik.com
oprac. /kp/