Co piąty Polak ma negatywny stosunek do Ukraińców. Pogorszenie nastawienia to konsekwencja kilku czynników, m.in. przedłużającej się wojny i pomocy, a także wyzwań makroekonomicznych takich jak wysoka inflacja.
– Agresja Rosji na Ukrainę spowodowała niesamowity zryw serca milionów Polaków, którzy chętnie udzielali pomocy uchodźcom. To dowód bezprecedensowej solidarności społecznej i empatii. Jednak wraz z upływem czasu entuzjazm naszych rodaków zaczął maleć, zwłaszcza że jednocześnie Polacy musieli mierzyć się z wysoką dynamiką sytuacji gospodarczej w kraju, w tym inflacją czy wysokimi stopami procentowymi. Zwiększone koszty życia, a także obawy dotyczące własnej sytuacji finansowej, odbiły się na stosunku do Ukraińców. Mocniej dostrzegamy w nich konkurencję na rynku pracy i obawiamy się ich wpływu na tempo wzrostu wynagrodzeń. Jednak od razu warto podkreślić, że w przypadku zabierania pracy dotyczy to mniejszości naszego społeczeństwa. Mamy bowiem świadomość, że Ukraińcy głównie wypełniają luki tam, gdzie o pracowników jest trudno – wskazuje Krzysztof Inglot, ekspert rynku pracy, założyciel Personnel Service.
„Barometr Polskiego Rynku Pracy” Personnel Service wskazuje na zmianę nastrojów społeczeństwa w podejściu do Ukraińców. Co piąty Polak wykazuje do nich negatywny stosunek. Neutralnie o swoich wschodnich sąsiadach myśli 38%, jednak to o 8 p.p. mniej niż w zeszłej edycji badania zrealizowanej w marcu 2023 r. Natomiast pozytywny stosunek do Ukraińców deklaruje prawie co trzeci respondent. Największy odsetek negatywnego nastawienia do uchodźców występuje wśród osób w wieku 25-34 lata (20%), podczas gdy osoby powyżej 55. roku życia wykazują głównie nastroje pozytywne (31%).
Część Polaków ma obawy dotyczące wpływu pracowników z Ukrainy na rynek pracy. 69% nie boi się utraty pracy na rzecz Ukraińców, przeciwnego zdania jest 22% respondentów. Obawy są największe w najmłodszych grupach wiekowych – wskazuje tak 17% wśród osób w wieku 18-24 lat i 15% w grupie 25-34 lat. Dodatkowo rosną obawy związane z Ukraińcami w kontekście tempa wzrostu wynagrodzeń. 40% ankietowanych obawia się, że napływ pracowników ze wschodu może je obniżyć. 32% nie podziela tych przewidywań.
– W obliczu pogarszających się nastrojów do uchodźców warto skoncentrować siły na edukacji społecznej. Istotne jest wyjaśnianie korzyści płynących z różnorodności w środowisku pracy. Tym bardziej, że ciągle mamy do czynienia z brakiem pracowników. Zatem niwelowanie nieporozumień oraz budowanie świadomości na temat pozytywnych aspektów migracji mogą być kluczowe w tworzeniu bardziej zintegrowanego społeczeństwa. To też jedno z głównych wyzwań stojących przed osobami, które tworzą nową politykę migracyjną, tak potrzebną w naszym kraju – podsumowuje Krzysztof Inglot.
fot. freepik.com
oprac. /kp/