Ponad 57% Polek twierdzi, że jest niedostatecznie wynagradzana. Luka płacowa w pensjach kobiet i mężczyzn stale się powiększa, a jak pokazuje najnowszy raport ADP „People at Work 2023: A Global Workforce View”, sytuacja w obszarze równości płac w ciągu ostatnich trzech lat w dwóch trzecich polskich firm nie uległa poprawie lub się pogorszyła.
W 2022 r. globalnie średnia podwyżka dla pracownika wyniosła 6,7%, a dla pracownicy – 6%. W tym roku ankietowani mężczyźni spodziewają się wzrostu wynagrodzeń średnio o 8,5%, podczas gdy kobiety przewidują podwyżki o 8%. Mimo że panowie otrzymywali w zeszłym roku wyższe wynagrodzenia, wciąż częściej niż panie uważają, że ich praca jest niedostatecznie wynagradzana – odpowiedziało tak 46% z nich, wśród kobiet było to 42%. W Polsce tendencja ta jest odwrotna, to więcej kobiet (57%) niż mężczyzn (49%) twierdzi, że są niedostatecznie dobrze opłacane. – Pomimo powszechnej debaty o konieczności likwidacji różnic w wynagrodzeniach kobiet i mężczyzn sytuacja się pogarsza. Przegłosowana niedawno unijna dyrektywa dotycząca jawności płac powinna jednak znacząco wpłynąć na poprawę tej sytuacji. Pracodawcy będą bowiem zmuszeni do wyrównania wynagrodzeń osób pełniących to samo stanowisko, a tym samym do wprowadzania większej równości między płciami – komentuje Anna Barbachowska, dyrektorka HR w ADP Polska.
Polscy pracownicy w minionym roku otrzymali podwyżki o średnio 4-6%, podczas gdy wysokość pensji polskich pracownic zwiększała się jedynie o 1-3%. W ciągu najbliższych 12 miesięcy prawie 20% mężczyzn i kobiet spodziewa się wzrostu płac o więcej niż 15%.
– Pracodawcy powinni skupić się jednak na wyrównaniu płac między płciami a potem, patrząc na wyniki raportu ADP, na sprowadzeniu wysokości podwyżek do podobnej wysokości. Podwyżki płac kobiet w Polsce niestety nie nadążają za podwyżkami płac mężczyzn, co w czasie rosnących dynamicznie kosztów utrzymania jest trudniejsze do zaakceptowania. W czasach, gdy wiele osób boryka się z prawdziwymi trudnościami finansowymi, kobiety wciąż nie mogą liczyć na równe traktowanie. To bardzo ważne, aby pracodawcy dysponowali solidnymi systemami wykrywania niespójności i nierówności w wysokości wynagrodzeń pracowników. W przeciwnym razie ta niesprawiedliwość może się utrwalać, prowadząc do braku motywacji, pewności siebie i podkopywania lojalności pracownic – dodaje ekspertka.
Z tegorocznej edycji badania ADP wynika, że nie tylko kobiety obawiają się nadchodzącego roku w swoich firmach. 60% z grupy wiekowej pokolenia generacji Z, czyli osób w wieku 18-24 lat, spodziewa się podwyżki płac w swojej obecnej firmie w ciągu najbliższego roku, podobnie jak osoby w wieku 55 lat i starsze (57%). – Ignorowanie zarówno doświadczonych pracowników, jak i młodych talentów, nie przyznając im podwyżek i premii, może okazać się krótkowzroczne, nawet jeśli wydaje się to oszczędnością, na dłuższą metę jest nieopłacalne. Kluczowe umiejętności i potencjał mogą zostać utracone, jeśli pracownicy sądzą, że mogą uzyskać wyższe wynagrodzenie gdzie indziej. Może to narazić pracodawców na ryzyko braku zaangażowania nowego pokolenia wchodzącego na rynek pracy – tłumaczy Anna Barbachowska.
fot. freepik.com
oprac. /kp/