Wspieranie przez gminy rozwoju przedsiębiorczości pod lupą NIK

O znaczącej roli sektora MŚP w skali całej Europy mówił prof. Jerzy Buzek podczas Kongresu MŚP w Katowicach. -  Kiedy w połowie lipca Ursula von der Leyen starała się o poparcie Parlamentu Europejskiego zwracała uwagę, że musimy wzmocnić małe i średnie przedsiębiorstwa – fundament naszej europejskiej gospodarki. One reprezentują wszystko, co w niej najlepsze – tworzą miejsca pracy, są innowacyjne, kreatywne, szybko reagują na zmiany, szkolą zawodowo naszą młodzież. Takie jest przesłanie z UE – mówił prof. Buzek.

Obok tych słów są też twarde fakty: małe i średnie firmy tworzą 85% miejsc pracy w Polsce, wytwarzają 2/3 PKB. Europarlamentarzysta wymieniał o co musimy walczyć dla segmentu MŚP: o usunięcie barier regulacyjnych, które są niekończąca się walką o byt; o dostęp do rynku i kapitału (również w zakresie zamówień publicznych); o cyfryzację oraz o przedsiębiorczość kobiet.

Podczas konferencji otwarcia Jerzy Buzek zwracał uwagę na wyzwania stojące przed sektorem MŚP i UE, takie jak konieczność bardziej zaawansowanej cyfryzacji czy udział w realizacji projektu Europejski Zielony Ład, czyli planie stopniowej dekarbonizacji, m.in. ma terenie Rybnickiego Okręgu Węglowego. Elementem tego ostatniego ma być tworzony właśnie Fundusz Sprawiedliwej Transformacji Energetycznej. Jerzy Buzek wzywał do przygotowania na Śląsku „dobrego programu”, który da szansę na sięgnięcie po środki z tej puli – we współpracy biznesu (również MŚP), środowisk naukowych, samorządów, związków zawodowych, organizacji obywatelskich i świata kultury.

Warto zauważyć, że podczas tworzenia „dobrego programu” zaangażują się wielcy gracze. Jeśli Metropolia Śląska reprezentuje samorządy na terenie Katowic i Zagłębia, to niewątpliwie zadba o własne interesy. Dużo więcej do zrobienia mają słabsze regiony, takie jak Subregion Zachodni. To tu bowiem wyraźnie słabiej zintegrowane jest środowisko samorządowe i gospodarcze. To tu bowiem zamiast konsolidacji w modelu małej aglomeracji nadal obserwujemy przypadki konkurowania sąsiadujących ze sobą gmin czy powiatów.

Jak jesteśmy przygotowani do wspólnej pracy?

Przedsiębiorcy są ważną siłą rozwoju społeczno-gospodarczego zarówno kraju, jak i lokalnych społeczności – czytamy na wstępie Raportu Najwyższej Izby Kontroli (lipiec 2018), która badała czy
gminy podejmują właściwe działania, które sprzyjają rozwojowi przedsiębiorczości i osiąganiu sukcesów przez lokalnych przedsiębiorców; czy wpływają na poprawę jakości życia i zaspokajanie potrzeb ich mieszkańców oraz poprawę stanu infrastruktury; i wreszcie, czy walczą o zwiększenie poziomu zatrudnienia i jakość miejsc pracy.


 

Niepokojące wyniki z kontroli NIK

W 73% skontrolowanych urzędów gmin nie utworzono komórek organizacyjnych odpowiedzialnych wprost za realizację zadań na rzecz wspierania przedsiębiorczości i rozwoju gospodarczego. Utworzyło je zaledwie 5% gmin. W około 48% skontrolowanych gmin sprawy wspierania przedsiębiorczości nie były przedmiotem zainteresowania ze strony komisji rad gmin. Tylko 20% urzędów gmin wykazało inicjatywę i działania ukierunkowane na dostosowanie szkolnictwa zawodowego dla potrzeb przedsiębiorców lokalnych a tylko 12% gmin zbierało opinie przedsiębiorców na temat dostosowania szkolnictwa zawodowego do ich potrzeb.

Część gmin nie podejmowała inicjatywy w kierunku wspierania przedsiębiorców i poznawania ich oczekiwań dotyczących integrowania wokół działań związanych z rozwojem gospodarczym m.in., co do możliwości wsparcia ich działalności, czy kierunków kształcenia zawodowego. W ocenie NIK, gminy przejawiały zbyt małą aktywność w korzystaniu z dostępnych narzędzi pozainwestycyjnych wspierających przedsiębiorczość. Nieprawidłowości w działalności gmin objętych kontrolą dotyczyły w szczególności nieprzestrzegania obowiązku zorganizowania i wdrożenia monitoringu przyjętych strategii oraz naruszenia zasad udzielania ulg i pomocy de minimis.

Niezależnie do podejmowanych działań na rzecz wspierania przedsiębiorczości, gminy, aby w pełni wykorzystać swój potencjał, powinny zwiększać różnorodność działań na rzecz promowania przyjętych programów i zadań, w tym informować swoich mieszkańców o tych programach i warunkach ich realizacji. Działalność promocyjno-informacyjna może na przykład przyjąć formę spotkań z ekspertami, wyjaśniającymi istotę i znaczenie działań na rzecz wspierania przedsiębiorczości oraz korzyści z nich płynących – czytamy w apelu NIK do prezydentów, burmistrzów i wójtów.

Rzetelne wdrażanie przyjętych strategii rozwoju w gminach

Kluczowy obowiązek gmin, to nadanie strategiom przyjętym w gminach statusu podstawowego instrumentu wyznaczającego wszystkie najistotniejsze obszary oraz procesy mające znaczenie dla rozwoju gospodarczego i społecznego gmin, a także dbanie o ich komplementarność z pozostałymi instrumentami planistycznymi bez względu na kadencyjność władzy wykonawczej.
To niestety w wielu gminach niemal fikcja, w nich strategie „pisze się do szuflady”. Zaś to nie tylko rzetelne opracowanie strategii rozwoju ale i przede wszystkim zapewnienie skutecznego systemu monitorowania realizacji tejże, umożliwiającego ocenę efektów działań podejmowanych na rzecz wspierania przedsiębiorczości – jest istotą realizacji strategii gminy. Warto również podkreślić stwierdzenie NIK, że po stronie zadań gminy jest inicjowanie działań na rzecz wspierania przedsiębiorczości. Brak inicjatywy ze strony gminy zawsze będzie utrudniać osiągnięcie zakładanych celów strategii rozwoju. O ile gmina takie sobie stawia.


 

Fot. Ireneusz Burek