• +48 502 21 31 22

Jak projektować miasto przyjazne dla mieszkańców? Druga edycja Raciborskich Rozmów o Rozwoju rozpoczęta

W centrum uwagi znalazło się projektowanie przestrzeni miejskiej – od walki z betonozą po budowanie miasta przyjaznego mieszkańcom.

Jak projektować miasto przyjazne dla mieszkańców? Druga edycja Raciborskich Rozmów o Rozwoju rozpoczęta

Wykłady i dyskusja na temat rozwoju Raciborza w kontekście planowania, kształtowania i organizowania przestrzeni miejskiej rozpoczęły drugą edycję Raciborskich Rozmów o Rozwoju. Czterodniowe wydarzenie organizowane przez Śląskie Porozumienie Gospodarcze ŚLĄSK.ONLINE odbywa się w Urban Labie zlokalizowanym na raciborskim dworcu kolejowym.

Ireneusz Burek, prezes zarządu Śląskiego Porozumienia Gospodarczego ŚLĄSK.ONLINE, na wstępie podkreślił, że misją wydarzenia jest stworzenie przestrzeni do dialogu na rzecz rozwoju gospodarczego regionu. – Sześć lat temu w środowisku gospodarczym subregionu zachodniego, a wkrótce potem izb gospodarczych kraju morawsko-śląskiego, zaczęliśmy rozmawiać o potrzebie połączenia sił. Zaczęliśmy rozmawiać o problematyce, która dotyczy biznesu, problematyce związanej z brakiem rąk do pracy, depopulacją, niedopasowaniem kompetencji na rynek pracy. I wreszcie o jakości życia, w którym mieszkańcy naszego regionu mieszkają, rodzą się, edukują, a następnie z różnych powodów wyjeżdżają. Problem depopulacji jest problemem ogólnopolskim, ogólnoświatowym, natomiast tutaj, na pograniczu polsko-czeskim, szczególnie dotkliwym. I tak oto w 2019 r. 10 izb gospodarczych polskich i czeskich podpisało memorandum o współpracy, czyli porozumienie o tym, by wspólnie działać na rzecz rozwoju regionu – przypomniał. Program jest oparty na trzech głównych priorytetach: dialog na rzecz jakości życia, środowiska i wspólnej promocji regionu, rynek pracy, edukacja i problematyka depopulacji oraz integracja i współpraca na rzecz rozwoju gospodarczego regionu. – W taki sposób konsekwentnie przez pięć lat prowadziliśmy dialog z samorządami oraz środowiskami gospodarczymi i obecnie w tym dialogu zadeklarowało się ponad 50 sygnatariuszy – zaznaczył Ireneusz Burek.

Pierwsza edycja Raciborskich Rozmów o Rozwoju odbyła się w 2022 r. Wówczas panel otwierający dotyczył Urban Labu. – Rozmawialiśmy o misji Urban Labu jako miejsca dialogu, rozmów o projektach, rozwoju, pomysłach związanych z rozwojem, o styku ludzi aktywnych, stowarzyszeń, ludzi, którzy angażują się w różnych branżach, sektorach po to, żeby próbować eksperymentować z miastem, poprawiać jakość życia i przede wszystkim rozmawiać z samorządem – podkreślił prezes ŚLĄSK.ONLINE. Przypomniał, że laboratoria społeczne od wielu lat funkcjonują w wielu krajach, a w Polsce po raz pierwszy taki projekt podsumowano trzy lata temu. – Ma być to miejsce, które pomaga rozwijać region, nasze miasta, również w układzie transgranicznym – wskazał.

Tematem przewodnim wtorkowego spotkania było "Projektowanie miasta", czyli interdyscyplinarny proces mający na celu planowanie, kształtowanie i organizowanie przestrzeni miejskiej, aby była ona funkcjonalna, estetyczna i w pełni odpowiadała potrzebom zarówno mieszkańców, jak i użytkowników. Łączy ono w sobie elementy urbanistyki, architektury, planowania przestrzennego, socjologii, transportu, ekologii i ekonomii. Podczas wydarzenia podkreślano, że konsekwentnie realizowany rozwój miasta jest wieloletnim, a nawet wielodekadowym procesem.

Jako pierwszy głos zabrał mgr inż. arch. Maciej Godlewski z pracowni architektonicznej Toprojekt z Rybnika, absolwent Akademii Nauk Stosowanych w Raciborzu i Politechniki Śląskiej w Gliwicach, który pochylił się m.in. nad tematem zagrożenia powodziowego w Raciborzu. W trakcie wykładu „Adaptacja miast do zmian klimatycznych” zwrócił uwagę na duży udział nawierzchni nieprzepuszczalnych w obszarze starego miasta. Wśród rozwiązań ekspert zaproponował np. zastępowanie chodników żwirowymi ścieżkami czy stosowanie roślinności o rozbudowanych systemach korzeniowych. Inna strategia polega na zatrzymywaniu wody, które mogłoby odbywać się za pomocą zbiorników retencyjnych. Maciej Godlewski wskazał też na możliwość uzupełnienia istniejącego korytarza ekologicznego przebiegającego wzdłuż Odry, utworzenie kładek pieszo-rowerowych nad Odrą i zagospodarowanie terenów poprzemysłowych. Mogłoby mieć ono formę boisk, które byłyby zagłębione w terenie – na co dzień służyły mieszkańcom, a w okresach deszczowych dzięki odpowiedniemu wyprofilowaniu płyty woda mogłaby spływać do podziemnego zbiornika retencyjnego, a następnie wypełniać boisko. – Uważam, że hybrydowość to cecha, która w znaczącym stopniu miałaby wpływ na polepszenie procesu adaptacji miasta do zmian klimatu. Elementy zwiększające rezyliencję miejską mogą mieć hybrydowy charakter, dzięki czemu służą użytkownikom na co dzień, a nie tylko w czasie kryzysu – podkreślił.

Maciej Godlewski przedstawił także swój projekt związany z transportem publicznym. Okazuje się, że największy spadek emisji CO2 do atmosfery można uzyskać, rozwijając transport zbiorowy. Tymczasem w latach 2000-2021 średnia liczba kilometrów przebytych komunikacją publiczną w Polsce spadła o ponad połowę, a główną przyczyną jest wzrost popularności samochodów osobowych. – Im więcej samochodów, tym więcej kierowców, a im więcej kierowców, tym mniej pasażerów komunikacji zbiorowej. Im mniej pasażerów, tym mniej przewoźnikom opłaca się utrzymywać kursy, a im mniej kursów, tym większy odpływ pasażerów, kupują samochody i stają się kierowcami – to zamyka błędne koło – wyjaśnił ekspert, który następnie zaprezentował swoje pomysły związane z tworzeniem parkingów park&ride. Kolejnym tematem był projekt nowego obiektu na kampusie Akademii Sztuk Pięknych w Katowicach, którego cechy wiążą się z adaptacją do zmian klimatu, jak możliwość schronienia się zwierząt, zastosowanie materiałów z recyklingu, zielony dach czy zielony dziedziniec.

Dr Jarosław Figaszewski z Akademii Nauk Stosowanych w Raciborzu przedstawił „Rozwiązania infrastruktury i komunikacji w modelu smart city”. Ekspert przypomniał, czym jest zrównoważona mobilność i jakie wynikają z niej korzyści. – Idea zrównoważonego transportu nawiązuje do zrównoważonego rozwoju i ma wpływ na środowisko naturalne, środowisko człowieka – poprzez zmniejszenie emisji zanieczyszczeń, ma wpływ ekonomiczny – na rynek pracy i wpływ na społeczeństwo, ponieważ dokonują się zmiany w świadomości człowieka w kwestii korzystania z transportu. Zrównoważona mobilność oznacza, że podróżujemy mniej, inaczej i wydajniej – podkreślił. Ekspert omówił także elementy zrównoważonej mobilności według wytycznych Unii Europejskiej. Jest to m.in. poprawa płynności ruchu w miastach, a wśród zaleceń dotyczących tej kwestii znajdują się propagowanie transportu miejskiego, czyli ruchu pieszego i rowerowego, oraz budowa związanej z nimi infrastruktury, a także optymalizacja korzystania z prywatnych samochodów i propagowanie zdrowego stylu życia, w mniejszym stopniu zależnego od aut. Druga grupa zaleceń UE to poprawa warunków ekologicznych, która ma się odbywać przez promowanie ekologicznego transportu. Istotnym zagadnieniem jest również dostępność i jakość transportu. – Żeby zachęcić ludzi do korzystania, trzeba stworzyć odpowiednie warunki. Mieszkańcy będą częściej korzystać z transportu, jeżeli będą dokładnie wiedzieć, jakie mają możliwości dojazdu do konkretnych miejsc celów swojej podróży. Dalej – poprawa dostępności fizycznej, dostępności transportu, kwestia organizacji przystanków, czyli tzw. węzłów komunikacyjnych, gdzie zmieniamy swoje potrzeby mobilnościowe i również dostępności w zakresie osób, które mają problemy z poruszaniem się. Poprawa jakości infrastruktury, zarówno jeżeli chodzi o pojazdy, jak i infrastruktury drogowej, która przekłada się na szybkość, niezawodność i punktualność – wymieniał Jarosław Figaszewski.

Ekspert poruszył także ideę miasta inteligentnego, która powstała na bazie zrównoważonego rozwoju i próbuje zoptymalizować wspomniane rozwiązania przez użycie ICT, czyli systemów informacyjno-komunikacyjnych i telekomunikacyjnych. – Smart Mobility jest próbą optymalizacji rozwiązań komunikacyjnych i zarządzania transportem właśnie poprzez użycie nowoczesnych technologii. Połączenie trzech zasadniczych elementów, to jest potrzeb mobilnościowych, czyli ruchu użytkowników, infrastruktury, a także niezbędnej informacji daje pewnego rodzaju gwarancję na lepsze planowanie tras przejazdu przez użytkowników, a także wybór właściwego środka transportu. Ponieważ jeżeli otrzymujemy informację, właściwą informację, jesteśmy w stanie podejmować lepsze decyzje w tym zakresie – przekonywał Jarosław Figaszewski.

Po prelekcjach przyszedł czas na debatę zatytułowaną „Partycypacja społeczna dla rozwoju miast. Projektowanie miast”. Dyskusja objęła szeroki wachlarz zagadnień, w tym funkcjonalność przestrzeni publicznej jako dobrze zaprojektowanej przestrzeni do życia, rolę zieleni miejskiej w kontekście estetyki i cienia, dostosowanie miast do zmian klimatycznych czy społeczną odpowiedzialność za rozwój Raciborza. Moderatorem dyskusji był dr Jarosław Figaszewski, a w gronie zaproszonych panelistów znaleźli się: mgr inż. arch. Maciej Godlewski, mgr inż. arch. Marlena Wolnik (SARP, Izba Architektów RP), inż. arch. krajobrazu Kacper Adamczewski (Przedsiębiorstwo Komunalne w Raciborzu) i mgr inż. arch. Mariusz Mrozek (naczelnik Wydziału Inwestycji i Urbanistyki Miasta Racibórz).

Marlena Wolnik, odnosząc się do tematu projektowania przestrzeni do życia, zwróciła uwagę, że do problemów często podchodzi się fragmentarycznie zamiast systemowo. Porównała sytuację do chorego, którego wielu próbuje leczyć różnymi sposobami, ale brakuje lekarza, który postawiłby diagnozę i zaproponował plan leczenia. – Tym lekarzem w kontekście przestrzeni jest urbanista i planowanie przestrzenne. Jak powiedziała prof. Magdalena Staniszkis, jedna z najbardziej wybitnych urbanistek w Polsce, po 1989 r. planowanie przestrzenne się w Polsce nie przyjęło. Nie mamy urbanistów, nie mamy tych lekarzy, którzy dogłębnie nakreśliliby kierunki działania i plan, który obowiązywałby w naszych miastach. Próbujemy łatać plasterkami coś, co nie działa. Nie neguję partycypacji społecznej, ona jest bardzo ważna, ale ciężko wymagać od chorego, by sam opracował plan leczenia – podkreśliła.

Zdaniem Mariusza Mrozka jest szansa na to, że w przyszłości kształtowanie przestrzeni miasta wróci na właściwe tory. – Wrócimy do tych dobrych praktych znanych z przeszłości, które mają swoją genezę w indywidualnych uwarunkowaniach każdego miasta. Każde miasto ma swoją historię, swój kręgosłup historyczny i narastanie tej tkanki urbanistycznej kształtowało się w różnych okresach – powiedział. O dobrych rozwiązaniach z przeszłości wspomniała także Marlena Wolnik. – Czasami warto zachować to, co jest, zamiast wszystko przewracać do góry nogami – ta powszechna betonoza, jaką przeżyliśmy, kiedy wszyscy betonowali wszystkie możliwe place, teraz wszyscy dochodzimy do tego, jakie to było złe i jak wszyscy cierpimy. Czasami warto wrócić do tego, co działało – rynek w Bytomiu był zielony, teraz jest to patelnia i nikt tam nie przychodzi. Nie wszystko to, co było, było złe – przekonywała architekt.

Odpowiedzią na skutki betonozy i powstawanie tzw. miejskich wysp ciepła jest przywracanie zieleni i wprowadzenie rozwiązań retencyjnych. Czy jednak istnieją w tej kwestii granice? Kacper Adamczewski wyjaśnił, że granice stosowania zieleni w mieście wyznaczają warunki techniczne i potrzeby ludzi – powinna być wprowadzana tak, by służyła mieszkańcom i była dostosowana do specyfiki miejsca. – Podejmujmy świadome decyzje zarówno o wycinkach, jak i o nasadzeniach. Powinniśmy tworzyć nawet niewielkie miejsca, gdzie natura zachowa jak najwięcej swoich cech, gdzie działalność człowieka ograniczona będzie do obserwacji i odczuwania jej za pomocą zmysłów – wskazał.

Maciej Godlewski zaznaczył, że w Raciborzu występują charakterystyczne uwarunkowania. – Miasto posiada bogatą historię, widać to w tkance urbanistycznej w centrum, z wyraźnym rynkiem, wiele obiektów jest pod opieką konserwatorską, więc uważam, że wprowadzenie zieleni na dużą skalę do centrum byłoby ciężkim zadaniem. Zwrócenie się w stronę Odry byłoby dobrym rozwiązaniem. Stworzenie nowej przestrzeni, która znajdowałaby się blisko centrum miasta, która służyłabyn mieszkańcom i ruchowi turystycznemu, a przy okazji adaptowałaby centrum do zmian klimatycznych, byłoby w tym przypadku najlepszym rozwiązaniem – podkreślił.

Mariusz Mrozek mówił z kolei o działaniach podejmowanych w Raciborzu w kontekście zmian klimatycznych i poprawy jakości życia mieszkańców. Inwestycje obejmują m.in. poprawę efektywności energetycznej – źródła ogrzewania wymieniane są na bardziej ekologiczne, rozwijane są też projekty związane z OZE. Zaplanowano ponadto rewitalizację śródmieścia i rynku, w tym przywrócenie zieleni, która historycznie była tam obecna, jednak dziś wymaga specjalnych rozwiązań technicznych. Równolegle wprowadzane mają być systemy retencyjne pozwalające gromadzić wodę deszczową i wykorzystywać ją do automatycznego nawadniania roślinności. – Rynek nie stanowi miejsca przyjaznego, gdzie mamy zieleń, gdzie możemy odpocząć, zrelaksować się – tego po prostu nie mamy. To jest taki standard, który obowiązuje. Musimy stworzyć warunki, które pozwolą mieszkańcom rzeczywiście dobrze się rozwijać, mało tego, stworzyć warunki, które pozwolą zaplanować przyszłość związaną z miastem. Miasto nam się kurczy i musimy temu zjawisku zaradzić – zaznaczył przedstawiciel urzędu miasta.

Głos zabrała także dr inż. arch. Joanna Sokołowska-Moskwiak, dyrektor Instytutu Architektury ANS w Raciborzu, która podkreśliła znaczenie partycypacji w kontekście kształtowania przestrzeni miasta. – Każdy ma takie samo prawo głosu i wypowiedzi. I potem się okazuje, że rozbieżność propozycji jest szalona – ktoś musi tę sytuację ogarnąć i opanować, na jakiejś podstawie musimy zdiagnozować chorobę – wskazała. Zwróciła również uwagę na istniejący od 2011 r. na raciborskiej uczelni Instytut Architektury. – My przyjeżdżamy z Gliwic, z Rybnika i tak dalej. Nie ma nikogo z Raciborza. Wszyscy przyjeżdżamy służyć temu miastu i tak jak tutaj dzisiaj jesteśmy, tak to jest i nam zależy na tym mieście bardziej niż ludziom z tego miasta, którzy tego miasta nie lubią – stwierdziła Joanna Sokołowska-Moskwiak. Podkreśliła też niewykorzystany potencjał. – Nie każde miasto ma uczelnię wyższą, nie każde miasto ma akademię, nie każde miasto ma Odrę, rzekę, z której należy korzystać. I nie każde miasto ma historię i rynek. To są wszystko atrybuty tego miasta i zalety tego miasta. Ale jak zainteresować mieszkańców miastem? – pytała profesor uczelni.

1 października ciąg dalszy Raciborskich Rozmów o Rozwoju, a tematem będzie turystyczny potencjał pogranicza. W kolejnych dniach zostaną poruszone kwestie rozwoju branży turystycznej, młodego pokolenia wobec rynku pracy oraz współpracy edukacji, biznesu i samorządów. Czytaj więcej: Cztery dni dialogu o rozwoju. Urban Lab miejscem konferencji i debat "Raciborskich Rozmów o Rozwoju - II"

/kp/

Galeria zdjęć

912_raciborskie_rozmowy_o_rozwoju_(1).JPG
55_raciborskie_rozmowy_o_rozwoju_(2).JPG
383_raciborskie_rozmowy_o_rozwoju_(3).JPG
430_raciborskie_rozmowy_o_rozwoju_(5).JPG
836_raciborskie_rozmowy_o_rozwoju_(6).JPG
263_raciborskie_rozmowy_o_rozwoju_(7).JPG
718_raciborskie_rozmowy_o_rozwoju_(8).JPG
154_raciborskie_rozmowy_o_rozwoju_(9).JPG
396_raciborskie_rozmowy_o_rozwoju_(10).JPG
702_raciborskie_rozmowy_o_rozwoju_(11).JPG
753_raciborskie_rozmowy_o_rozwoju_(12).JPG
253_raciborskie_rozmowy_o_rozwoju_(13).JPG
874_raciborskie_rozmowy_o_rozwoju_(14).JPG
124_raciborskie_rozmowy_o_rozwoju_(15).JPG
812_raciborskie_rozmowy_o_rozwoju_(17).JPG
344_raciborskie_rozmowy_o_rozwoju_(18).JPG
845_raciborskie_rozmowy_o_rozwoju_(19).JPG
290_raciborskie_rozmowy_o_rozwoju_(20).JPG
184_raciborskie_rozmowy_o_rozwoju_(21).JPG
491_raciborskie_rozmowy_o_rozwoju_(23).JPG
451_raciborskie_rozmowy_o_rozwoju_(24).JPG
893_raciborskie_rozmowy_o_rozwoju_(25).JPG
258_raciborskie_rozmowy_o_rozwoju_(26).JPG
290_raciborskie_rozmowy_o_rozwoju_(27).JPG
207_raciborskie_rozmowy_o_rozwoju_(28).JPG
862_raciborskie_rozmowy_o_rozwoju_(29).JPG
597_raciborskie_rozmowy_o_rozwoju_(30).JPG
75_raciborskie_rozmowy_o_rozwoju_(31).JPG
828_raciborskie_rozmowy_o_rozwoju_(32).JPG
322_raciborskie_rozmowy_o_rozwoju_(33).JPG
569_raciborskie_rozmowy_o_rozwoju_(34).JPG

Podobne artykuły

Wyszukiwarka