• +48 502 21 31 22

Po wojnie do Polski może przyjechać milion Ukraińców

Ukraińcy pełnią istotną rolę w utrzymaniu ciągłości procesów produkcyjnych w wielu polskich firmach, niwelując negatywne skutki zmian demograficznych.

Po wojnie do Polski może przyjechać milion Ukraińców

Co czwarty Ukrainiec i co piąta Ukrainka rozważa emigrację po wojnie. Najpopularniejszym kierunkiem jest Polska – eksperci szacują, że po wojnie do naszego kraju może przyjechać nawet milion obywateli Ukrainy.

Wielu Ukraińców myśli o emigracji z powodu trudnej sytuacji życiowej i braku stabilności – wynika z badania przeprowadzonego przez Fundację Inicjatywy Demokratyczne i Centrum Razumkowa. 25% mężczyzn i 17% kobiet rozważa taką możliwość. Ogółem 21% ankietowanych wyraża chęć wyjazdu, 70% planuje pozostać w kraju, a 9% jeszcze nie podjęło decyzji. – Pracownicy z Ukrainy odgrywają istotną rolę w polskiej gospodarce. Z analizy Deloitte dotyczącej 2023 r. wynika, że udział Ukraińców w polskim PKB wyniósł od 0,7% do 1,1%. To istotne wskaźniki. Nie mówiąc już o tym, że nasi wschodni sąsiedzi wypełniają luki w kluczowych sektorach i pomagają firmom utrzymać ciągłość działania w obliczu wyzwań demograficznych. Trzeba też jasno powiedzieć, że Ukraińcy nadal stanowią dla polskich przedsiębiorców pierwszy wybór, jeżeli chodzi o zatrudnianie cudzoziemców, ze względu na bliskość kulturową i językową. Wydaje się, że w razie zakończenia wojny nawet ponad milion osób może chcieć do nas przyjechać – podkreśla Krzysztof Inglot, założyciel Personnel Service i ekspert rynku pracy.

Głównymi motywami emigracji są: brak perspektyw zawodowych (30%), zagrożenie życia (29%) oraz niewystarczające wsparcie państwa (29%). Największą skłonność do wyjazdu wykazują młodzi Ukraińcy – mówi o nim co trzecia osoba w wieku 18-29 lat. Z wiekiem zainteresowanie emigracją maleje: wśród 30-39-latków taką chęć wyraża 27% pytanych, wśród 40-49-latków – 23%, wśród 50-59-latków – 16%, a wśród najstarszych respondentów – 9%. – Kiedy przyglądam się tym wynikom, to widzę pewne naturalne zależności. Mieszkańcy regionów wschodnich, którzy najbardziej ucierpieli w wyniku działań wojennych, są najbardziej skłonni do emigracji. Tam już co czwarta osoba wskazuje, że po zakończeniu wojny spakuje się i wyjedzie. W regionach południowych ten odsetek spada do 12%, co nadal jest dosyć wysokim odsetkiem, bo to nadal więcej niż co dziesiąty mieszkaniec tego regionu – zwraca uwagę Krzysztof Inglot.

Polska pozostaje najpopularniejszym celem emigracji zarobkowej dla Ukraińców. Ostatnie badanie „Barometr Polskiego Rynku Pracy” Personnel Service pokazało, że 43% z nich planuje powrót do pracy w Polsce, a 10% chce się tu osiedlić na stałe. Niemcy są drugim najchętniej wybieranym krajem (30%), a Stany Zjednoczone i Kanada dzielą trzecie miejsce (po 21,3%). Kolejne są Belgia i Holandia (po 12,8%).

fot. freepik.com
oprac. /kp/

Podobne artykuły

Wyszukiwarka