Kierowca taksówki to zawód, który może przejść do historii. Od stycznia do końca września minionego roku ubyło w Polsce ponad 700 takich firm, a na liście zawieszonych pojawiły się ponad 3 tys. działalności, o 30% więcej niż w 2022 r. – wynika z danych Dun&Bradstreet. Od momentu wybuchu pandemii koronawirusa zniknęło w sumie 5 tys. firm taxi, a ich liczba wynosi aktualnie ok. 51 tys. 85% z nich jest jednak w złej kondycji finansowej. Zamykają się głównie jednoosobowe działalności gospodarcze, ale problemy mają także korporacje.
Co jest powodem? Chodzi nie tylko o wysokie koszty prowadzenia działalności, ale także o słabnący popyt z powodu konkurencji w postaci platform jak Bolt, Uber czy Free Now, czyli aplikacji łączących kierowców i klientów. Oferują one tańsze przejazdy niż taksówki. – Tanie, globalne firmy taksówkowe ceną wygrywają walkę o klienta. W dobie rosnącej inflacji działalność tego rodzaju operatorów pada na podatny grunt – tłumaczy Tomasz Starzyk, analityk DnB. Z przejazdów na aplikację korzysta w Polsce ponad 19 mln osób. Przewozy są realizowane każdego roku przez 40-50 tys. kierowców, z czego wysoki odsetek stanowią cudzoziemcy. Można je spotkać jednak tylko w większych miastach. W regionie z przejazdów za pomocą Ubera można skorzystać w Rybniku i Jastrzębiu-Zdroju.
Gdy pojawiły się zagraniczne firmy przewozowe, taksówkarze zaczęli walczyć o rynek. Zwracali uwagę m.in. na brak kontroli nad kierowcami z aplikacji do przewozu osób – zdarzało się, że pasażerowie byli wożeni przez kierowców nieposiadających ważnego przeglądu technicznego pojazdu czy zezwolenia na pobyt, a także pijanych. Pojawiały się też informacje o gwałtach dokonywanych przez kierowców na kobietach. Skutkiem są zmiany w kodeksie drogowym. Od 1 października 2023 r. kierowca każdej firmy oferującej przewozy za pomocą aplikacji musi być zweryfikowany i posiadać zaświadczenie o niekaralności, a każdą taksówkę może prowadzić tylko jeden kierujący. Dodatkowo od 17 czerwca 2024 r. wszyscy, którzy będą chcieli pracować jako kierowcy w takich firmach, będą musieli mieć polskie prawo jazdy.
Taksówkarze zaczęli również walczą o klientów za pomocą swoich aplikacji. Dodatkowo stworzyli Mapę Polskich Taksówek, która działa pod adresem www.mapa.pl.taxi. Daje ona możliwość śledzenia w czasie rzeczywistym lokalizacji dostępnych taksówek w Polsce czy znalezienia numerów telefonów do najpopularniejszych firm w okolicy i prywatnych taksówkarzy z licencją.
fot. freepik.com
oprac. /kp/