Obecna pogoda sprzyja przeziębieniom, grypie i innym chorobom. Najszybszy powrót do zdrowia zapewnia odpoczynek w domu, co jednocześnie ogranicza ryzyko zarażania współpracowników. Osoby objęte ubezpieczeniem, które posiadają zwolnienie lekarskie, mogą otrzymać zasiłek chorobowy. Standardowy maksymalny okres jego wypłaty wynosi 182 dni, jednak w niektórych przypadkach może być on skrócony lub wydłużony.
Ubezpieczenie chorobowe, z którego wypłacany jest zasiłek chorobowy czy świadczenie rehabilitacyjne, jest obowiązkowe dla osób zatrudnionych na umowę o pracę. Natomiast dla tych m.in. prowadzących działalność gospodarczą, duchownych lub zatrudnionych na umowę zlecenie jest dobrowolne. Składka na to nie jest wysoka, bo zaledwie 2,45% podstawy wymiaru, ale w sytuacji choroby możemy liczyć na wypłatę zasiłku chorobowego za czas, w którym nie pracujemy. – Osoby, które podlegają ubezpieczeniu chorobowemu, mogą otrzymać zasiłek chorobowy przez okres trwania niezdolności do pracy, nie dłużej niż przez 182 dni, a w przypadku ciąży i gruźlicy 270 dni. Natomiast zasiłek chorobowy po ustaniu ubezpieczenia np. po rozwiązaniu umowy o pracę będzie przysługiwał do 91 dni – informuje Beata Kopczyńska, regionalna rzeczniczka prasowa ZUS w województwie śląskim. Nie dotyczy to osób chorych na gruźlicę lub niezdolnych do pracy w okresie ciąży. Nie ulega on skróceniu również w przypadku niezdolności do pracy powstałej wskutek poddania się niezbędnym badaniom lekarskim przewidzianym dla kandydatów na dawców komórek, tkanek i narządów oraz zabiegowi pobrania komórek, tkanek i narządów.
Miesięczny zasiłek chorobowy przysługuje w wysokości: 80% podstawy wymiaru, w tym również za okres pobytu w szpitalu lub 100% podstawy wymiaru, także za okres pobytu w szpitalu, jeśli niezdolność do pracy będzie spowodowana m.in. wypadkiem w drodze do pracy lub z pracy, wystąpi w czasie ciąży albo wystąpi wskutek poddania się niezbędnym badaniom lekarskim przewidzianym dla kandydatów na dawców komórek, tkanek i narządów albo zabiegowi pobrania komórek, tkanek i narządów.
Wysokość zasiłku chorobowego zależy od podstawy wymiaru składek. Podstawa obliczana jest, uwzględniając średnie wynagrodzenia bądź przychód z 12 miesięcy poprzedzających miesiąc, w którym powstała niezdolność do pracy. Im wyższe wynagrodzenie, tym wyższe są odprowadzone składki, a to przekłada się na wyższy zasiłek chorobowy.
Gdy choroba się przedłuża, a limit dni na chorobowym został wyczerpany, wówczas możemy starać się o świadczenie rehabilitacyjne. W tym przypadku nie wystarczy samo zwolnienie lekarskie, ale konieczne jest złożenie wniosku o to świadczenie do ZUS wraz z drukiem OL-9 wypisanym przez lekarza prowadzącego. Świadczenie rehabilitacyjne przysługuje osobie, która po wyczerpaniu okresu zasiłku chorobowego nadal jest chora, a dalsze leczenie lub rehabilitacja dają jej szanse na odzyskanie zdolności do pracy. Wniosek o świadczenie najlepiej złożyć jeszcze przed zakończeniem okresu pobierania zasiłku chorobowego. – Świadczenie rehabilitacyjne przysługuje maksymalnie przez 12 miesięcy. Decyzję w tej sprawie podejmuje lekarz orzecznik ZUS. Kierując się wiedzą medyczną, stwierdza, czy dalsze leczenie lub rehabilitacja umożliwi w tym czasie odzyskanie zdolności do pracy – informuje rzeczniczka.
Świadczenie rehabilitacyjne wynosi 90% podstawy wymiaru zasiłku chorobowego za okres pierwszych 3 miesięcy (90 dni), a w pozostałym okresie 75%. Natomiast jeśli niezdolność do pracy przypada w czasie ciąży albo jest związana z wypadkiem przy pracy lub chorobą zawodową, to 100% podstawy (średniej pensji z 12 miesięcy). Płatnikiem świadczenia tak jak w przypadku zasiłku chorobowego może być albo pracodawca, albo Zakład Ubezpieczeń Społecznych.
fot. freepik.com
oprac. /kp/