Miesięczny Indeks Koniunktury obrazujący nastroje przedsiębiorców wyniósł w styczniu 101,2 pkt., co oznacza wzrost rok do roku o 6,3 pkt. Według zastępcy dyrektora Polskiego Instytutu Ekonomicznego Andrzeja Kubisiaka przewaga nastrojów pozytywnych w firmach oznacza, że koniunktura gospodarcza w tym roku – zgodnie z prognozami niemal wszystkich profesjonalnych zespołów analitycznych – powinna przynieść ożywienie w krajowej gospodarce i odbicie po okresie stagnacji.

Z badania PIE wynika, że największą barierą w prowadzeniu działalności są w styczniu rosnące koszty pracy, na co wskazało 70% firm, o 3 p.p. więcej niż miesiąc wcześniej. Na drugim miejscu znalazły się rosnące ceny energii (61%, o 2 p.p. więcej), a trzecia jest niepewność sytuacji gospodarczej (56%, spadek o 8 p.p.). Mniej firm skarżyło się też na niedostępność pracowników (43%, spadek o 7 p.p.), a także na rosnące koszty finansowania (28%, spadek o 1 p.p.). Na takim samym poziomie pozostały wskazania na uciążliwość zatorów płatniczych (44%) i niedostępność produktów (21%).

W styczniowym odczycie odnotowano również poprawę miesiąc do miesiąca wskaźnika wartości sprzedaży (wzrost o 3,9 pkt.) oraz nowych zamówień (wzrost o 9,9 pkt.), co zdaniem PIE może wynikać ze spadku inflacji, wzrostu wynagrodzeń i przewidywanej nieco większej skłonności konsumentów do zakupów, szczególnie w okresie przedświątecznym. – Utrzymująca się wśród przedsiębiorców słaba ocena popytu na produkty i usługi nie wymusza zwiększania mocy produkcyjnych. Znajduje to wyraz w wartości tego komponentu, który od marca 2023 r. jest poniżej poziomu neutralnego (91,7 pkt. w styczniu) – zwracają uwagę eksperci.

fot. freepik.com
oprac. /kp/