Rynek pracy w Polsce staje się coraz bardziej międzynarodowym środowiskiem. Ponad połowa pracowników miała w pracy kontakt z obcokrajowcami, a większość z nich ocenia swoje doświadczenia pozytywnie.
Z badania Pracuj.pl wynika, że 56,5% pracowników na swojej drodze zawodowej miało już okazję współpracować z osobami innej narodowości. 47,5% osób realizowało swoje obowiązki zawodowe we współpracy z obcokrajowcami bezpośrednio w siedzibie firmy, a 9% badanych miało taką sposobność w pracy zdalnej. Częściej w takiej sytuacji byli mężczyźni (61%) niż kobiety (52%). Pracę z cudzoziemcami deklaruje 65% pracowników fizycznych i 56% biurowych. Wśród przedstawicieli pokolenia Z, czyli osób w wieku 18-24 lata, 68% miało szansę wymieniać doświadczenia zawodowe z osobami z innych krajów. W tzw. silver generation, czyli osób w grupie wiekowej 44-65 lat, odsetek ten wynosi 46%.
Badanie pokazuje, że Polacy są otwarci na współpracę z osobami z innych krajów. 71% respondentów ocenia swoje doświadczenia w pracy z obcokrajowcami pozytywnie. Przeciwne odczucia wyraża 8% badanych. Ponadto 79% badanych podkreśla, że w pracy liczą się umiejętności pracownika, a nie jego narodowość. Widoczny jest wysoki poziom zrozumienia i tolerancji, którym cechują się specjaliści i specjalistki na rodzimym rynku. – Widać wyraźnie, że osoby aktywne zawodowo są w stanie dostrzec pozytywną wartość płynącą ze współpracy z przedstawicielami innych narodowości. Aż 71% respondentów wskazuje, że jest to dla nich szansa na nowe doświadczenia. Z kolei 75% badanych nie dostrzega żadnych problemów w pracy z osobami z zagranicy. Dane wskazują, że jako społeczeństwo staliśmy się bardziej otwarci i nastawieni na rozwój oraz poznawanie innych punktów widzenia. Praca z przedstawicielami innych narodów rodzi też oczywiście wyzwania, z którymi muszą radzić sobie zarówno pracodawcy, jak i ich zespoły. To, co wysuwa się jednak na pierwszy plan, to wartość tych doświadczeń. Poznawanie nowych kultur i perspektyw to z pewnością dla naszego rynku pracy czynnik rozwojowy – komentuje Agnieszka Bieniak, dyrektorka HR w Grupie Pracuj.
Polacy zapytani o czynniki utrudniające codzienne funkcjonowanie w zespole międzynarodowym wymieniają między innymi kwestie językowe (54%) i różnice kulturowe (35%). Mimo potencjalnych trudności 49% badanych utrzymuje lub utrzymywało towarzyskie relacje ze współpracownikami innych narodowości.
Co polscy pracownicy sądzą na temat obywateli Ukrainy przybywających na lokalny rynek pracy? W większości przypadków ta sytuacja odbierana jest raczej pozytywnie niż jako zagrożenie, choć duża grupa respondentów deklaruje, że dostrzega negatywny wpływ na swoją branżę lub dostępność ofert pracy. – Jednym z najbardziej interesujących aspektów w kontekście opinii Polaków na temat ukraińskich pracowników zasilających lokalny rynek jest paradoksalnie kwestia, iż wielu badanych nie ma opinii na temat analizowanych czynników. To może oznaczać, że ich stanowisko pozostaje neutralne, a sam napływ uchodźców nie wpływa na ich sytuację ani w pozytywny, ani negatywny sposób. Prawdopodobnie ta część badanych nie miała szansy doświadczać pracy z osobami uciekającymi przed wojną lub po prostu odbierają nową kadrę jak każdego innego pracownika. W tym wypadku jeszcze ważniejsza staje się rola HR i pracodawców, którzy powinni podkreślać pozytywne strony sytuacji – mówi Agnieszka Bieniak.
Wśród 32% badanych wojna w Ukrainie wywołała obawy o utratę zatrudnienia. Ta niepewność widoczna jest częściej u pracowników fizycznych oraz wśród kobiet. Jednocześnie podobny odsetek, bo 36% respondentów, deklaruje, że nie obawiają się o swoje posady.
fot. freepik.com
oprac. /kp/