Ponad połowa polskich firm deklaruje zaangażowanie w integrację zrównoważonego rozwoju ze swoją strategią HR, a prawie 3/4 uważa, że ich wizerunek w zakresie ESG jest wiarygodny. Tymczasem opinia pracowników rzuca inne światło na te deklaracje – tylko 60% z nich ufa działaniom swoich przełożonych w tym obszarze.
Zrównoważony rozwój, oficjalnie uznany za jeden z długoterminowych celów Unii Europejskiej, zyskuje na znaczeniu także w obszarze HR. Międzynarodowe badanie SD Worx wykazało, że 52% polskich pracodawców deklaruje posiadanie lub zamiar posiadania strategii HR uwzględniającej zasady zrównoważonego rozwoju. Jest to jednak odsetek niższy niż w wielu krajach, takich jak Wielka Brytania (68%), Irlandia (68%) czy Rumunia (65%.). Najmniej zaangażowane wydają się być firmy z Niemiec i Belgii (po 47%) oraz Chorwacji (48%).
Paulina Zasempa, People Country Lead w SD Worx Poland, podkreśla, że zrównoważony rozwój nie może być jedynie elementem wizerunkowym, ale powinien stanowić integralną część strategii i kultury organizacji. Jej zdaniem połowa polskiego rynku pracy zaangażowanego we wdrażanie tych zasad do strategii HR to wciąż za mało. – To włączenie stanowi dziś strategiczny krok, który realnie wzmacnia pozycję firmy na rynku pracy. Kandydaci coraz częściej wybierają organizacje kierujące się odpowiedzialnością społeczną i środowiskową, a pracownicy silniej identyfikują się z miejscem, które podziela ich wartości. Jednocześnie badanie SD Worx pokazuje, że wiele organizacji promuje się jako zrównoważone, podczas gdy sami pracownicy postrzegają te deklaracje jako powierzchowne. To wyraźny sygnał, że działania w tym obszarze muszą wykraczać poza marketing – za komunikacją zewnętrzną powinny stać realne inicjatywy, transparentność i rzetelne raportowanie, do którego zobowiązuje dyrektywa unijna – wyjaśnia.
Pracodawcy, zarówno w Polsce, jak i w Europie, aktywnie dążą do pokazania swoich ambicji w zakresie zrównoważonego rozwoju. 79% polskich organizacji (przy średniej europejskiej 74%) promuje się jako "zrównoważone" w sposobie traktowania pracowników np. poprzez promowanie równości, różnorodności czy wspieranie dobrego samopoczucia. W tym aspekcie Polskę wyprzedzają m.in. Rumunia (92%), Norwegia (85%) i Irlandia (81%), natomiast w tyle pozostają firmy z Finlandii (46%). Mimo tych deklaracji pracownicy są bardziej sceptyczni – tylko 57% Polek i Polaków (przy średniej europejskiej 62%) uważa, że ich pracodawca działa w duchu zrównoważonego rozwoju.
Mniej korzystnie wyglądają dane dotyczące raportowania. 46% pracodawców w Polsce i Europie deklaruje, że ich organizacja aktywnie ocenia i raportuje swoje działania w zakresie zrównoważonego rozwoju oraz wpływu etycznego na środowisko, społeczeństwo i ład korporacyjny. Jednocześnie tylko 39% polskich firm czuje się odpowiednio przygotowanych do wdrożenia unijnych przepisów CSRD, które od stycznia 2023 r. zobowiązują duże firmy do raportowania kwestii ESG. Nowa dyrektywa „Stop the Clock” przewiduje tymczasowe odroczenie, dając dużym firmom czas na rozpoczęcie raportowania do 2028 r., a notowanym na giełdzie MŚP do 2029 r. Jednak eksperci ostrzegają: odroczenie to nie anulowanie, a zwlekanie grozi utratą wiarygodności w przyszłości.
Badanie ujawniło wyraźną lukę w postrzeganiu wiarygodności działań ESG. Choć 72% polskich pracodawców uważa, że ich wizerunek w zakresie zrównoważonego rozwoju jest wiarygodny, to tylko 60% pracowników darzy zaufaniem te inicjatywy. Średnia luka wynosi 12 p.p., a największe różnice odnotowano we Francji (22 p.p.), Wielkiej Brytanii (17 p.p.) i we Włoszech (16 p.p.).
Autorzy przekonują, że wiarygodność ma kluczowe znaczenie w walce o pracowników – zatrudnieni, którzy uznają komunikaty organizacji dotyczące zrównoważonego rozwoju za autentyczne i rzetelne, są o 12% bardziej skłonni postrzegać swojego pracodawcę jako atrakcyjnego. Ich satysfakcja z pracy wzrasta o 8–10%, motywacja i zaangażowanie również o 8–10%, a gotowość do odejścia z organizacji spada o 2–2,5%. Paulina Zasempa wyjaśnia, że istotna jest szczera i oparta na wiarygodnych danych komunikacja, prezentująca prawdziwe historie i weryfikowalne ramy czasowe dla zapowiedzi działań. – Dotyczy to wszystkich talentów, ale największy wpływ na satysfakcję i motywację obserwujemy wśród starszych pracowników. Żeby przekaz był jasny i wzbudzał zaufanie pracowników oraz kandydatów, powinien być oparty na faktach i liczbach, prezentujący prawdziwe historie liderów i pracowników, zaś zapowiedzi działań ujęte w weryfikowalne i realne ramy czasowe – tłumaczy ekspertka.
fot. freepik.com
oprac. /kp/

.jpg)






