W styczniu 2025 r. na 50 największych portalach rekrutacyjnych w Polsce pracodawcy opublikowali 273,7 tys. nowych ogłoszeń o pracę, co stanowi wzrost o 12% w porównaniu do analogicznego okresu roku poprzedniego. Wynik ten plasuje się również wśród najwyższych od marca 2022 r. – wynika z danych systemu rekrutacyjnego Element dla Grant Thornton. Tak pozytywna dynamika może być związana z ogólną poprawą koniunktury gospodarczej, rosnącymi inwestycjami czy zapotrzebowaniem na nowe kompetencje. Średnia krocząca dynamiki rocznej z trzech miesięcy, która uznawana jest za najlepszą miarę, biorąc pod uwagę wysoką zmienność danych miesięcznych, utrzymała się na dotychczasowym poziomie 7%. – To dobry znak, zwłaszcza po niepokojącym spadku tej średniej w grudniu 2024 r. Jeśli w kolejnych miesiącach trend wzrostu liczby ofert pracy utrzyma się, to średnia krocząca mocno wzrośnie – będziemy mogli wówczas mówić o nowym rozdziale na rynku pracy, jakim będzie wyjście z długo utrzymującego się w ostatnich latach dołka – wskazują autorzy raportu.

Monika Łosiewicz, senior menedżer ds. potencjału ludzkiego w Grant Thornton, przypomina, że koniec minionego roku przyniósł pewne wyhamowanie trendu na rynku rekrutacyjnym. – Ofert nadal przybywało, ale tempo poprawy spowolniło. Na szczęście styczniowe dane przynoszą sporą dozę optymizmu. Dynamika roczna ponownie była bardzo wysoka, sięgnęła 12%, czyli była jedną z najwyższych od lat. Szczególnie cieszy fakt, że wysoki, aż 17% przyrost, widoczny jest w zawodach związanych z pracą fizyczną, która jest zdecydowanie najliczniejszą badaną przez nas grupą i zwykle najlepiej oddaje bieżącą koniunkturę w całej gospodarce. Miejmy nadzieję, że ten optymizm zostanie z pracodawcami w całym 2025 – komentuje ekspertka.

Rynek pracy w styczniu charakteryzował się dynamicznym wzrostem zapotrzebowania na pracowników medycznych (o 20%), fizycznych (o 17%), prawników (o 9%) i specjalistów HR (o 8%). Natomiast branża IT odnotowała niewielki, 3% spadek liczby ofert w ciągu roku.

Jeśli chodzi o benefity, jakimi firmy chciały przyciągnąć kandydatów, było ich średnio 6,9 na ofertę. To drugi najwyższy wynik w historii badania. Najczęściej jest mowa o szkoleniach (89%), pakiecie medycznym (70%), karcie sportowej (66%) i wysokim wynagrodzeniu (60%). Wzrósł odsetek ogłoszeń wymieniających lekcje językowe (25%) i pracę zdalną (19%). Z kolei wśród wymagań dominuje posiadanie odpowiedniego doświadczenia (84%). Kolejne są: wykształcenie (48%), dyspozycyjność (48%) i znajomość języka obcego (37%). W ocenie Magdaleny Marcinowskiej, partnera w Grant Thornton, z analizy ofert pracy wyraźnie wynika, że pracodawcy coraz bardziej cenią sobie wiedzę i umiejętności kandydatów. – Po pierwsze, do rekordowego poziomu wzrósł odsetek ofert pracy, w których pracodawcy wymagają od pracowników odpowiedniego doświadczenia. Po drugie, rekordowy jest też poziom ofert, w których pracodawcy zapewniają pracownikom możliwość szkoleń. Oferty, w których brakuje tych dwóch elementów, są coraz rzadsze. Wskazuje to, że na polskim rynku rekrutacyjnym kluczowe przestały być dodatki takie jak karty sportowe czy owocowe czwartki, a prawdziwą wartością stały się wiedza, doświadczenie i możliwości rozwoju kompetencji – zwraca uwagę ekspertka.

fot. freepik.com
oprac. /kp/