Katowice gościły trzecią edycję konferencji PRECOP, największej w tej części Europy konferencji klimatycznej. Celem wydarzenia było wypracowanie wspólnej strategii przeciwdziałania zmianom klimatycznym oraz przygotowanie uczestników do zbliżającego się szczytu klimatycznego COP29 w Baku. W trakcie dwudniowych obrad eksperci i decydenci z różnych sektorów dyskutowali o najważniejszych kwestiach związanych z transformacją energetyczną czy zrównoważonym rozwojem.
Rola przywódców w mobilizowaniu działań na rzecz klimatu była tematem sesji inaugurującej. – Świat się gotuje na naszych oczach. Jeśli nie powstrzymamy tempa wzrostu temperatury na Ziemi, sytuacja stanie się katastrofalna. Nie możemy żyć na umierającej planecie. Czas najwyższy przyspieszyć transformację energetyczną. Biznes musi zrobić więcej i działać szybciej. Musimy zadbać o to, by te działania były weryfikowalne i zgodne z nauką – zaapelowała Sanda Ojiambo, zastępczyni Sekretarza Generalnego ONZ, CEO UN Global Compact.
W trakcie bloku inaugurującego PRECOP wybrzmiał m.in. głos aktywistów, przedstawicieli organizacji pozarządowych działających w obszarze ochrony środowiska i klimatu. – Nie chcemy narzucać naszych poglądów, ale chcemy, byście nas wysłuchali. Chcemy mieć realną wpływ na naszą przyszłość. Nie chcemy zastępować ekspertów czy polityków. Chcemy inspirować innych do działania. Postulujemy o prawdziwy dialog skutkujący rzeczywistą zmianą. Każdy może być jej częścią. Tylko razem stawimy czoło wyzwaniom – podkreśliła Julia Nowaczewska reprezentująca Młodych Ambasadorów Klimatu i Stowarzyszenie m-lab.
W ocenie Niclas Svenningsena, przedstawiciela UNFCCC, najważniejsze jest finansowanie działań na rzecz klimatu. – Trzeba nam trylionów dolarów. Te pieniądze są, ale inwestuje się je po staremu, zamiast w nowe standardy życia, na działania ukierunkowane na powstrzymanie zmiany klimatu – powiedział.
Polska, ze względu na silne uzależnienie od węgla, stoi przed znacznie większymi trudnościami w przejściu na bardziej zrównoważoną gospodarkę niż wiele innych krajów europejskich. – Polski przemysł sobie poradzi, w to nie wątpię. A dekarbonizacja to nie zagrożenie, lecz szansa na wykorzystanie renty zacofania. Polskie firmy mogą korzystać z tego, co wypracowali inni. Polski rząd wspiera te działania – podkreśliła Marzena Czarnecka, minister przemysłu.
Czytaj także: Zielona rewolucja w polskich miastach. 40 mld zł na poprawę jakości życia
fot. Ministerstwo Przemysłu
oprac. /kp/