• +48 502 21 31 22

Właściciele 15 beskidzkich stoków otworzą stacje 1 lutego

Przedsiębiorcy podkreślają, że nie stać ich na dalsze utrzymywanie swoich zamkniętych biznesów. – Będziemy to powtarzać tak długo, aż ktoś nas wreszcie usłyszy. My chcemy w Wiśle pracować - podkreśla Arkadiusz Matuszyński, pełnomocnik zarządu Wiślańskiego Skipasu.

Właściciele 15 beskidzkich stoków otworzą stacje 1 lutego

Z powodu obostrzeń związanych z epidemią koronawirusa ogromne straty ponieśli właściciele stoków narciarskich. Rząd organizuje wsparcie, jednak zdaniem wielu jest ona niewystarczająca. 15 obiektów planuje więc otwarcie - bez względu na zakaz.

– Chcemy, aby 1 lutego stacje narciarskie ruszyły, ponieważ uważamy, że jest to bardzo bezpieczny sport, który w żaden sposób nie wpływa na rozszerzanie się koronawirusa. Mamy maseczki, rękawice, dystans społeczny - powiedział wczoraj, 26 stycznia, podczas konferencji prasowej Arkadiusz Matuszyński, pełnomocnik zarządu Wiślańskiego Skipasu, zrzeszającego 15 ośrodków z Istebnej, Wisły i Ustronia.

Przedsiębiorcy podkreślają, że nie stać ich na dalsze utrzymywanie swoich zamkniętych biznesów. – Będziemy to powtarzać tak długo, aż ktoś nas wreszcie usłyszy. My chcemy w Wiśle pracować - powiedział Arkadiusz Matuszyński.

– Mogę tylko potwierdzić, że 1 lutego ruszamy razem, bo nie stać nas na dalsze przerwy. Nie mamy z czego pokrywać zaciągniętych zobowiązań, wypłat. Musimy pracować, bo inaczej padniemy - dodał szef stacji Soszów Waldemar Wióra.

Pytani o kwestie związane z koronawirusem, przedsiębiorcy zapewnili, że podjęli szereg działań, by na stokach było bezpiecznie. Na stoki będą wychodzić specjalnie wyznaczeni pracownicy zaopatrzeni w megafony, którzy będą pilnować zachowywania dystansu między turystami, a dodatkowo przypominać również będą o względach bezpieczeństwa. Wszystkie osoby przebywające na terenie obiektu zobowiązane będą do noszenia maseczek - gościom, którzy nie zasłonią twarzy zgodnie z wymaganiami, blokowane będą karnety. Zgodnie z zapowiedziami dezynfekowane mają być również stoły, dzięki czemu przyjezdni będą mogli bezpiecznie zjeść przy nich jedzenie, które ze sobą przywiozą.

Jak Polacy oceniają przedsiębiorców otwierających biznesy wbrew zakazom? Z sondażu United Surveys dla RMF FM i "Dziennika Gazety Prawnej" wynika, że ponad 46% osób popiera ich działania. Równocześnie jednak 40% badanych jest temu przeciwnych. Jeśli wziąć pod uwagę preferencje polityczne, "zdecydowane" poparcie dla wznawiających działalność przedsiębiorców wyraziło 60% osób, którzy w ostatnich wyborach do Sejmu zagłosowali na Konfederację, a jedynie 4% tych, którzy oddali głos na Prawo i Sprawiedliwość.

fot. pexels.com
oprac. /kp/

Podobne artykuły

Wyszukiwarka