Polskie przedsiębiorstwa będą musiały bardziej szczegółowo raportować na temat zrównoważonego rozwoju. Podwyższone będą też progi przychodowe, powyżej których firmy są zobowiązane do prowadzenia ksiąg rachunkowych.
Ministerstwo Finansów przygotowało projekt nowelizacji ustawy o rachunkowości. Jej celem jest implementacja unijnych przepisów, które "stanowią kolejny krok na drodze rozwoju sprawozdawczości przedsiębiorstw w zakresie informacji niefinansowych, zwanej obecnie sprawozdawczością zrównoważonego rozwoju". – Kluczowym celem jest zapewnienie, aby większa grupa przedsiębiorstw sprawozdawała istotne, porównywalne i wiarygodne informacje na temat zrównoważonego rozwoju – w większym stopniu użyteczne dla inwestorów i innych interesariuszy. Jest to m.in. niezbędne do realizacji celu, jakim jest zmiana przepływu kapitałów w kierunku finansowania przedsiębiorstw rozwijających się w sposób zrównoważony lub dążących do takiej transformacji – uzasadnia resort. Celem tych działań jest również ochrona, zachowanie i poprawa zasobów naturalnych UE oraz ochrona zdrowia i dobrostanu obywateli UE przed zagrożeniami i negatywnymi skutkami związanymi ze środowiskiem.
Nowe przepisy rozszerzają zakres podmiotów, które będą miały obowiązek sprawozdawania informacji na temat zrównoważonego rozwoju. Obowiązek obejmie duże firmy, przedsiębiorstwa będące jednostką dominującą dużej grupy kapitałowej, małe i średnie firmy dopuszczone do obrotu na rynku regulowanym (z wyłączeniem notowanych mikroprzedsiębiorstw), a także spełniające określone warunki i kryteria wielkości jednostki zależne i oddziały z siedzibą w państwie członkowskim UE, których odpowiednio jednostka dominująca najwyższego szczebla lub jednostka samodzielna podlega przepisom prawa państwa trzeciego. Nakładają one obowiązek sporządzania sprawozdawczości zrównoważonego rozwoju według jednolitych w UE standardów. Zakres sprawozdań będzie poszerzony i będą one obejmować informacje na temat kwestii zrównoważonego rozwoju z obszaru środowiskowego, społecznego (w tym praw człowieka) oraz ładu korporacyjnego. Sprawozdania te będą weryfikowane przez biegłych rewidentów, a także będą musiały być digitalizowane.
Ponadto projekt zawiera propozycje przepisów, których bezpośrednim celem nie jest wdrożenie przepisów prawa UE, ale które pośrednio są konsekwencją podniesienia progów w dyrektywie delegowanej. Jak wyjaśnia MF, chodzi o "podniesienie o 25% wysokości przychodów netto ze sprzedaży, których przekroczenie powoduje obowiązek prowadzenia ksiąg rachunkowych i stosowania ustawy o rachunkowości" oraz "podniesienie o 25% wysokości kryteriów przychodów netto ze sprzedaży oraz sumy aktywów bilansu", którego spełnienie umożliwia firmom korzystanie z pewnych uproszczeń. Polegają one m.in. na klasyfikowaniu umów leasingu finansowego według kryteriów określonych przepisami prawa podatkowego, a nie ustawy o rachunkowości czy stosowanie uproszczonego sposobu obliczania kosztu wytworzenia produktu.
Projektowana ustawa zwiększy wydatki budżetu w okresie 10 lat od wejścia w życie zmian o 22,23 mln zł, zaś dochody o 21,01 mln zł. Wzrost wydatków dotyczy głównie Polskiej Agencji Nadzoru Audytowego i zostanie pokryty z jej przychodów. Oszacowano także wpływ nowych regulacji – na duże firmy w ciągu 10 lat na przeszło 8,72 mld zł, zaś na małe – na 91 mln zł. Koszty jednostkowe sprawozdawczości, jej atestacji itd. mogą dla dużych firm wynieść ponad 0,5 mln zł w jednym roku, zaś dla małych i średnich firm – 109 tys. zł.
fot. freepik.com
oprac. /kp/