• +48 502 21 31 22

"Świat nam ucieka". Polskiej gospodarce brakuje strategii

Pod względem innowacyjności polska gospodarka plasuje się obecnie na czwartym miejscu od końca w Europie, a polscy przedsiębiorcy tylko w 40% wykorzystują technologie cyfrowe.

"Świat nam ucieka". Polskiej gospodarce brakuje strategii

Polskie firmy od dłuższego czasu funkcjonują w niekorzystnym otoczeniu rynkowym i w warunkach dużej niepewności, co przekłada się na negatywne nastroje i mniejszą skłonność do inwestycji. Z uwagi na planowane podwyżki płacy minimalnej czekają je dodatkowe wyzwania. – Poza tym brak rzetelnych prognoz, brak przewidywalności i stabilności gospodarczej utrudnia planowanie dalszej działalności, obliczanie rentowności, płynności i podejmowanie na tej podstawie jakichkolwiek decyzji biznesowych – zwraca uwagę Jacek Goliszewski, prezes Business Centre Club.

– Polscy przedsiębiorcy niestety są w tej chwili w bardzo trudnej sytuacji. Mamy wysoką inflację, niepewne ceny nośników energii i wysokie koszty finansowania w wyniku wysokich stóp procentowych, które prezes NBP Adam Glapiński co prawda niedawno obniżył, ale to wciąż jeszcze nie jest to. Mamy też wahania kursów walut i brak środków z KPO, które działałyby antyinflacyjnie i proinwestycyjnie. To wszystko powoduje, że przedsiębiorcy szukają oszczędności, bo te proste rezerwy już się wyczerpały. W efekcie wycofują się albo wstrzymują inwestycje, obniżają swoje marże, ewentualnie podwyższają ceny, ale wszystkie te rozwiązania są niestety bardzo niedobre – tłumaczy ekspert.

Jak pokazuje wrześniowy Miesięczny Indeks Koniunktury Polskiego Instytutu Ekonomicznego i banku BGK, negatywne nastroje przeważają zwłaszcza w branży usługowej, transportowo-logistycznej i handlowej. Wśród mikrofirm na pogorszenie wskaźnika wpłynął przede wszystkim spadek wartości sprzedaży i liczby nowych zamówień, a także brak inwestycji. Małe organizacje zwracały uwagę również na trudności w uzyskaniu finansowania i jego koszty. – Mamy w tej chwili najniższy poziom inwestycji wśród firm od 2015 r. – około 16% PKB. Trzeba wziąć pod uwagę, że to nie są tylko nowe inwestycje, ale też inwestycje odtworzeniowe, czyli jeżeli środek trwały czy linia produkcyjna się zużyła, to przedsiębiorcy muszą to odtworzyć. Natomiast inwestycji netto może być w praktyce bardzo niewiele. Chyba nikomu nie trzeba powtarzać, że przedsiębiorcy – dla rozwoju, generowania potencjałów, przyszłych przychodów i zysków, ale i miejsc pracy – muszą inwestować. Tymczasem proste rezerwy się wyczerpały, więc w tej chwili muszą wstrzymywać już rozpoczęte inwestycje albo w ogóle z nich rezygnować. A bez tych inwestycji również polska gospodarka nie będzie się rozwijać – wyjaśnia Jacek Goliszewski.

Business Centre Club w lipcowym raporcie „BBC dla polskiej gospodarki: diagnoza i rekomendacje” wskazała, że w polskiej gospodarce istnieje pilna potrzeba zapewniania elementarnej stabilności i przewidywalności. Dlatego konieczne jest opracowanie nowej, długookresowej strategii gospodarczej, wyznaczającej priorytetowe kierunki rozwoju. – Rozumiemy, że teraz są wybory i to nie jest dobry czas na merytoryczne dyskusje na temat gospodarki, ale naprawdę brakuje nam strategii, która pokazywałaby, gdzie jako Polska chcemy być za cztery czy pięć lat. Tu chodzi głównie o nowe technologie, które rewolucjonizują świat. To jest m.in. sztuczna inteligencja, automatyka, robotyka, automatyzacja, przemysł 5.0, duże zbiory danych, analityka predykcyjna i ChatGPT. To są technologie, które nie tylko zmieniają modele biznesowe, ale też stają się źródłem przewagi konkurencyjnej i mogą być znaczącym źródłem wzrostu dla polskiej gospodarki – podkreśla ekspert.

Jak dodaje, według badań Eurostatu pod względem innowacyjności polska gospodarka plasuje się obecnie na czwartym miejscu od końca w Europie, a polscy przedsiębiorcy tylko w 40% wykorzystują technologie cyfrowe. – Europa nam ucieka, świat nam ucieka. W tej chwili dwoma motorami naszej gospodarki są popyt wewnętrzny i eksport, który w ostatnim roku osiągnął rekordową wartość 247 mld euro. Ale jeżeli nie będziemy produkować dobrych technologicznie, energooszczędnych produktów i usług, to po prostu świat przestanie od nas kupować – ostrzega Jacek Goliszewski.

fot. freepik.com
oprac. /kp/

Podobne artykuły

Wyszukiwarka