• +48 502 21 31 22

Chętnych na prace dorywcze coraz mniej

Wśród deklarowanych przez pracodawców przyczyn poszukiwania pracowników sezonowych główną jest rosnący koszt stałego zatrudnienia.

Chętnych na prace dorywcze coraz mniej

Wraz z nadejściem wiosny wśród wzrosło zapotrzebowanie na pracowników dorywczych. Większość pytanych firm planuje wesprzeć swój zespół dodatkowym personelem.

W drugim kwartale 2024 r. 60% przedsiębiorstw zamierza poszukiwać pracowników dorywczych, którzy będą wykonywali proste, powtarzalne zadania. Jest to wzrost o 8 p.p. w porównaniu z pierwszym kwartale – wynika z raportu firmy Tikrow. Największe zainteresowanie takim rozwiązaniem wykazuje branża produkcyjna (66%). Wśród deklarowanych przez pracodawców przyczyn poszukiwania pracowników sezonowych główną jest rosnący koszt stałego zatrudnienia, o których mówi 44% badanych – to o 11 p.p. więcej niż zimą. Kolejne są trudności z pozyskaniem osób wykonujących proste czynności oraz sezonowy wzrost zamówień (po 35%).

– Z rozwiązania w postaci pracowników dorywczych korzystają głównie większe firmy zatrudniające kilkadziesiąt lub kilkaset pracowników. Wiemy to, bo po raz pierwszy w tej edycji Wskaźnika Pracy Dorywczej wzięliśmy dokładniej pod lupę dane dla firm większej skali. Aż 80% średnich firm, 65% małych i 63% dużych deklaruje zatrudnienie pracowników dorywczych w drugim kwartale. W przypadku przedsiębiorstw do 9 pracowników tylko co czwarte planuje sięgnąć po dodatkowe osoby. Stąd Wskaźnik Pracy Dorywczej na drugi kwartał tego roku bez mikropodmiotów wynosi aż 70% – tylu przedstawicieli przedsiębiorstw od 10 pracowników wzwyż deklaruje chęć zatrudnienia pracownika dorywczego w badanym okresie. Widać zatem, że potrzeby związane z pracą dorywczą są palące – podkreśla Krzysztof Trębski, członek zarządu Tikrow.

Jednocześnie ze wzrostem zapotrzebowania zmniejszył się odsetek osób chętnych do podejmowania takiej pracy – obecnie deklaruje tak 17% respondentów, co stanowi spadek o 5 p.p. względem poprzedniego kwartału. Zmienia się reż motywacja pracowników decydujących się na elastyczne zlecenia. Obecnie na pierwszym miejscu znalazła się się potrzeba pozyskania pieniędzy na dodatkowe wydatki – wskazało na nią 62% badanych (49% w pierwszym kwartale), a wysokie koszty życia spadły na drugą pozycję (50% vs 53%). Kolejna jest chęć pozyskania doświadczenia zawodowego w różnych branżach i na różnych stanowiskach (21% vs 16%).

Jak komentuje Krzysztof Trębski, rozwiązaniem dla pracodawców jest kończący się niedługo rok akademicki, ponieważ prawie połowa ankietowanych studentów zamierza w wakacje podjąć pracę sezonową. – Statystycznie zmniejszyło się zainteresowanie dorabianiem, biorąc pod uwagę odpowiedzi wszystkich respondentów. Jednak jest pewna grupa Polaków, którzy pokochali pracę dorywczą – to studenci. Dla nich taka opcja to doskonała możliwość połączenia pracy z nauką i jeszcze pozostawienia przestrzeni na czas wolny – wskazuje ekspert.

fot. freepik.com
oprac. /kp/

Podobne artykuły

Wyszukiwarka