Na koniec 2021 r. w Polsce było prawie 14,3 mln osób powyżej 50. roku życia – stanowi to 38% populacji. Od 2001 r, ich udział zwiększył się o 9,2 p.p., a prognozy demograficzne zakładają, że będzie dalej rósł. Według Badania Aktywności Ekonomicznej Ludności w 2021 r. liczba pracujących osób w wieku 50+ wynosiła 4,81 mln, a współczynnik aktywności zawodowej w tej grupie wyniósł 35,6%.
– Osoby 50+ są znaczącą siłą dla gospodarki i rynku pracy, a będą jeszcze większą ze względu na procesy starzenia się ludności. Już niedługo będą stanowiły ponad połowę siły roboczej w Polsce, więc na pewno jest to grupa, która wymaga i dostrzeżenia, i docenienia. Z przyczyn demograficznych mamy coraz mniej osób młodych, które wchodzą na rynek pracy, więc doświadczenie i potencjał osób 50+ jest tym bardziej potrzebny. One mają doświadczenie życiowe, często potrafią lepiej i szybciej reagować w stresujących sytuacjach, na co też warto zwrócić uwagę – wskazuje dr hab. Agnieszka Chłoń-Domińczak, prof. SGH, prorektorka ds. nauki i dyrektorka Instytutu Statystyki i Demografii na tej uczelni.
Ubiegłoroczny raport Koalicji Bezpieczni w Pracy pokazał, że pracodawcy chętnie zatrudniają osoby 50+. Ważniejsze od wieku są kompetencje, jakie posiada kandydat do pracy, oraz zadania, jakie musi wykonywać w ramach obowiązków. Ponadto pracownicy 50+ w oczach pracodawców są postrzegani jako osoby odznaczające się szacunkiem do pracy i miejsca zatrudnienia oraz lojalnością. Z drugiej strony na polskim rynku pracy nadal obecne jest też zjawisko ageizmu, czyli dyskryminacji ze względu na wiek. – Z badań wynika, że w przypadku osób 50+ problemy na rynku pracy są związane m.in. z różnego rodzaju stereotypami, że one nie posiadają kompetencji potrzebnych na dzisiejszym rynku pracy, jak np. obsługa sprzętu komputerowego czy umiejętności cyfrowe. Coraz rzadziej jest to jednak prawda – podkreśla dr hab. Agnieszka Chłoń-Domińczak. – Kolejne stereotypy mówią np., że osoby 50+ częściej chorują i częściej biorą zwolnienia – ale statystyki pokazują, że to też niekoniecznie jest prawdą. Albo że mają niższe wykształcenie. Jednak w tej chwili już coraz więcej osób 50+ i wchodzących w ten wiek legitymuje się wykształceniem wyższym i ma kompetencje, które są związane z obecnymi potrzebami rynku pracy. Oczywiście one wymagają też inwestycji w rozwój, uczenia się przez całe życie, podobnie zresztą jak każdy z nas, ale z pewnością jest to ta grupa, która ma bardzo duży potencjał – podkreśla ekspertka.
Z raportu Polskiego Instytutu Ekonomicznego „Przedsiębiorcy 50+” wynika, że osoby z tej grupy wiekowej są bardziej skłonne niż ich rówieśnicy z innych krajów Unii Europejskiej do zakładania własnych biznesów. 23% aktywnych zawodowo Polaków w wieku 50+ prowadzi działalność gospodarczą, podczas gdy średnia dla krajów UE to 18%. 42% firm prowadzonych przez osoby 50+ funkcjonuje na rynku od 10 do 25 lat, jednak z danych CEIDG wynika, że w minionym roku osoby po pięćdziesiątce założyły też ponad 35 tys. nowych jednoosobowych działalności gospodarczych. – Zwykle te firmy są dojrzałe, już o ustalonej reputacji, stabilne, co też jest bardzo istotne. Na naszym poziomie rozwoju gospodarczego właśnie taka forma, gdzie mamy więcej niż przeciętnie w Europie osób, które prowadzą działalność na własny rachunek, jest typowa. Polska w ogóle stoi małą i średnią przedsiębiorczością, w tym właśnie tą najmniejszą mikroprzedsiębiorczością. To pokazuje, że duch przedsiębiorczości wśród Polaków jest na tyle silny, że daje to szansę i możliwości rozwoju, które też warto wykorzystywać – ocenia dr hab. Agnieszka Chłoń-Domińczak.
Czytaj także: Aktywność gospodarcza Polaków 50+ przewyższa poziom unijny
fot. freepik.com
oprac. /kp/