Badania CBOS pokazują, że partnerski model rodziny, w którym obydwoje rodzice pracują zawodowo i dzielą się opieką nad dziećmi oraz obowiązkami domowymi, popiera 56% Polaków. – Ambicje są więc takie, żebyśmy mieli partnerskie związki. W praktyce niestety wygląda to jednak tak, że tylko 1% ojców decyduje się na urlopy rodzicielskie. To oznacza, że w momencie, kiedy rodzi się dziecko, to głównie mamy biorą urlop i to na ich barkach spoczywa opieka nad dziećmi – mówi Karolina Andrian, prezeska zarządu Fundacji Share the Care. Dodatkowo tylko 55% skorzystało z urlopu ojcowskiego.
– Cały czas potrzebujemy narzędzi ułatwiających rodzicom dzielenie się urlopami rodzicielskimi. To są kampanie społeczne pokazujące ojców w roli opiekunów małego dziecka i uświadamiające, jak ważne jest zaangażowanie ojca na wczesnym etapie wychowania dziecka. Musimy pokazywać badania mówiące o tym, że dziecko, które ma mocną więź zbudowaną z obojgiem rodziców, lepiej się rozwija i ma lepszy start w dorosłe życie – podkreśla Karolina Andrian.
Islandia od 2000 r. rozszerza okres urlopu rodzicielskiego dla ojców i bada wynikające z tego korzyści. Okazuje się, że mamy zyskują lepszą pozycję na rynku pracy – nie są postrzegane jako osoby, które za chwilę odejdą i będą nieobecne. Zmniejsza się rozdźwięk w zarobkach mężczyzn i kobiet, oboje rodziców ma też lepszą równowagę między życiem prywatnym a zawodowym. W takich rodzinach jest mniej konfliktów, co jest udokumentowane spadkiem liczby rozwodów i separacji. – A przede wszystkim zyskuje dziecko, bo od początku buduje relacje zarówno z mamą, jak i tatą. Silna, bezpieczna więź z obojgiem rodziców to kapitał na całe życie. Nawet wtedy, kiedy rodzice zdecydują się rozejść, to więź ojca z dzieckiem zostaje i jest kontynuowana – wymienia Karolina Andrian.
W Polsce jednak to kobiety biorą na siebie obowiązki domowe i wychowywanie dzieci, często pracując przy tym zawodowo, a mężczyźni skupiają się na zadaniu utrzymywania rodziny. – Zaangażowanie ojców w opiekę to temat związany z rolami społecznymi, kulturą społeczną, którą mamy w Polsce, ale też z działaniami pracodawców. Bardzo ważni są pracodawcy, dlatego że rodzice obawiają się zwolnienia po powrocie do pracy po urlopach. Te obawy w odniesieniu do utraty pracy przez mężczyznę, często głównego żywiciela rodziny, adresują zarówno matki, jak i ojcowie – mówi prezeska Fundacji Share the Care. – Działania pracodawców w tym obszarze mogą zachęcić ojców do korzystania z urlopów. Warto, aby firmy komunikowały, że firma jest otwarta na to, żeby ojcowie brali urlopy, że wspiera ojców w tej roli. Dla rodziców zrozumienie, w jaki sposób mogą korzystać ze swoich praw, jest bardzo trudne. Pracodawca poprzez edukację, komunikowanie i przedstawianie jasnych procedur, pokazywanie korzyści z korzystania i dzielenia się urlopem może realnie wpłynąć na to, że ojcowie będą chętniej decydować się na korzystanie z tego urlopu – ocenia Karolina Andrian.
Unijna dyrektywa work-life-balance, która w ciągu najbliższych miesięcy zostanie wdrożona do polskiego prawa, przewiduje zmiany w zakresie urlopów rodzicielskich. Czytaj więcej: Zmiany w Kodeksie pracy mają zapewnić równowagę między życiem zawodowym a prywatnym rodziców
fot. unsplash.com
oprac. /kp/