Wody opadowe warto w możliwie najwyższym stopniu odzyskiwać i wykorzystywać, by ograniczać skutki zmian klimatu, które coraz częściej manifestują się gwałtownymi ulewami, zalewaniem i powodziami, a także okresowymi suszami. Aby zarządzać deszczówką skutecznie i efektywnie, w Gliwicach stworzono elektroniczny systemu pozyskujący i przetwarzający dane z urządzeń pomiarowych zamontowanych na terenie miasta.
– Podpisaliśmy umowę na budowę inteligentnego systemu zarządzania siecią kanalizacji deszczowej. Wpisuje się ona w wachlarz zadań podejmowanych przez miasto na rzecz zapobiegania podtopieniom, powodziom i okresowym suszom. Zadanie jest unikatowe w skali Polski – niewiele miast dysponuje takim systemem. Cyfrowe zarządzanie deszczówką to nowa jakość w gospodarowaniu wodami opadowymi i planowaniu przyszłych miejskich inwestycji związanych z infrastrukturą odwodnieniową – komentuje prezydent Gliwic Adam Neuman.
W ciągu najbliższego roku firma RetencjaPL z Gdańska zainstaluje w newralgicznych punktach sieci kanalizacji deszczowej urządzenia oraz stacje pomiarowe i hydrologiczne składające się wraz z aplikacją i elektroniczną bazą danych na system monitorowania wysokości opadów i poziomu wody w Kłodnicy, jej dopływach i w zbiornikach retencyjnych oraz na system pomiaru przepływu wody w kanalizacji deszczowej. Spółka wykona również cyfrowy model hydrodynamiczny pozwalający na symulowanie pracy sieci odwodnieniowej dla różnych scenariuszy opadowych. W ten sposób Gliwice będą lepiej przygotowane na nagłe zdarzenia pogodowe – szczególnie gwałtowne deszcze nawalne, miejscowe podtopienia lub fale powodziowe. Całość dopełni oprogramowanie pozwalające na ewidencjonowanie i zarządzanie eksploatacją systemu kanalizacji deszczowej.
Cyfrowe zarządzanie deszczówką ułatwi zarówno nadzór nad nią, jak i kompleksowe planowanie przyszłych miejskich inwestycji związanych z modernizacją lub budową infrastruktury odwodnieniowej. - Obecnie znaczna część Gliwic posiada już system kanalizacji deszczowej, tereny odwadniane są ponadto za pomocą rowów, niemniej w rejonie ścisłego, szczelnie zabudowanego centrum – na starówce – istnieje system kanalizacji ogólnospławnej, do której spływają zarówno ścieki, jak i wody opadowe. Działanie tego systemu w razie gwałtownych deszczy nawalnych może zostać zakłócone, a jednym ze sposobów zapobieżenia tej sytuacji jest stworzenie elektronicznego systemu monitorowania przepustowości kanałów i przepływu wody do zbiorników retencyjnych. W ten sposób w pełni cyfrowe podejście do gospodarowania wodami gwarantuje wyższy poziom bezpieczeństwa miastu i jego mieszkańcom - tłumaczy magistrat.
Zadanie będzie realizowane w ramach II etapu projektu „Poprawa stanu bezpieczeństwa przeciwpowodziowego dla Miasta Gliwice poprzez modernizację i rozbudowę systemu gospodarowania wodami opadowymi” objętego dofinansowaniem unijnym w wysokości 2,9 mln zł. Koszt prac to prawie 4,2 mln zł.
fot. UM Gliwice
oprac. /kp/