W poniedziałek w Czechach weszły w życie nowe przepisy związane z pandemią koronawirusa. Od teraz wszyscy pracownicy, także ci zaszczepieni przeciw COVID-19, muszą dwa razy w tygodniu, w poniedziałki i czwartki, poddać się testowi. Osoby w pełni zaszczepione i ozdrowieńcy dotąd były dotąd zwolnieni z obowiązkowych testów, które przeprowadzano w dużych zakładach pracy i szkołach. Niezależnie od nowych przepisów swoich pracowników testowały Škoda Auto, zakłady energetyczne czy należąca do zakładów infrastruktury krytycznej elektrownia jądrowa Dukovany.
Testy obowiązują we wszystkich zakładach pracy oraz obejmują osoby samozatrudnione i rzemieślników - w sumie ok. 4 mln osób. Do badań są wykorzystywane refundowane przez państwo testy antygenowe. Osoba z pozytywnym wynikiem jest kierowana na kwarantannę, której zasady tez się zmieniły. Od poniedziałku muszą się jej poddać wszystkie osoby, które miały kontakt z osobą zakażoną, także ci, którzy są w pełni zaszczepieni lub przeszli COVID-19 w ciągu ostatnich sześciu miesięcy. Kwarantanna będzie trwała pięć dni.
Według informacji czeskich mediów, przedstawicieli firm i służb higieniczno-sanitarnych pierwszy dzień obowiązywania nowych przepisów nie przyniósł komplikacji.
Nowe zasady, wprowadzone w związku z wariantem Omikron, mają obowiązywać od dwóch do trzech tygodni. Według ministerstwa zdrowia mutacja ta odpowiada już za 80% nowych zakażeń w kraju. Potwierdzono 20 270 nowych przypadków zakażenia - najwięcej od początku grudnia, z czego min. 4,5 tys. związanych jest z obowiązkowym testowaniem pracowników.
fot. freepik.com
oprac. /kp/