Przedsiębiorcy czekają na obniżenie składki zdrowotnej. Minister finansów Andrzej Domański zapowiedział, że wspólny projekt koalicjantów dotyczący tej kwestii zostanie przedstawiony w najbliższych tygodniach. Oprócz propozycji, którą resort przedstawił wraz z Ministerstwem Zdrowia w marcu, swój projekt złożyła w Sejmie Polska 2050, a własne zapowiedziały też Lewica oraz Polskie Stronnictwo Ludowe. – Jeżeli w najbliższym czasie nie będzie ostatecznego projektu ws. składki zdrowotnej z Ministerstwa Finansów i Ministerstwa Zdrowia, to PSL ma przygotowany kompromisowy projekt – poinformował prezes PSL Władysław Kosiniak-Kamysz. Jego zdaniem projekt proponowany przez Ryszarda Petru z Polski 2050 jest zbyt daleko idącym rozwiązaniem, natomiast rozwiązania przedstawione przez MF są zbyt zachowawcze.
Władysław Kosiniak-Kamysz podkreślił, że nie wyobraża sobie, aby propozycja PSL nie znalazła aprobaty Sejmu. Uważa, że projekt "uzyska ponad 400 głosów poparcia" – głosy posłów PSL, KO, Polski2050, Konfederacji i "znakomitego grona posłów PiS-u". Może on jedynie nie uzyskać poparcia posłów Lewicy.
Założenia do zmian składki zdrowotnej zaprezentowane przez MF i MZ dotyczą przedsiębiorców rozliczających PIT w jednej z czterech form: skali podatkowej, 19% podatkiem liniowym, ryczałtem od przychodów ewidencjonowanych lub przez kartę podatkową. Przedsiębiorcy na skali podatkowej (1,3 mln firm) mieliby płacić składkę w wysokości 9% od 75% minimalnego wynagrodzenia. W przypadku płacących podatek liniowy składka ma być naliczana w wysokości 9% od 75% minimalnego wynagrodzenia do dochodu wynoszącego dwukrotność przeciętnego wynagrodzenia. Osoby płacące ryczałt od przychodów ewidencjonowanych zapłacą 9% od 75% minimalnego wynagrodzenia do miesięcznego przychodu wynoszącego czterokrotność przeciętnego wynagrodzenia, natomiast przedsiębiorcy na karcie podatkowej mieliby płacić składkę w wysokości 9% od 75% minimalnego wynagrodzenia, również bez możliwości odliczenia od podatku.
Natomiast Polska 2050 zgłosiła autopoprawkę do projektu. Zamiast dotychczas proponowanej składki proporcjonalnej 300 zł, 525 zł i 700 zł wprowadzone mają być trzy ryczałtowe kwoty w wysokości stanowiącej 4%, 7% albo 9,4% podstawy wymiaru, za którą przyjmuje się przeciętne miesięczne wynagrodzenie w sektorze przedsiębiorstw w trzecim kwartale roku poprzedniego. Wysokość składki w konkretnym miesiącu uzależniona będzie od kwoty wszystkich oskładkowanych przychodów ubezpieczonego od początku roku kalendarzowego w przedziałach do 85 tys. zł, powyżej 85 tys. zł do 300 tys. zł oraz powyżej 300 tys. zł.
Czytaj także: Składka zdrowotna dusi mikroprzedsiębiorstwa
fot. freepik.com
oprac. /kp/