ZUS w 2018 roku odnotował rekordowe wyniki jeśli chodzi o skuteczność podważania decyzji o przyznaniu wypłat na czas chorobowego. Wzmożone kontrole pozwoliły zakwestionować mnóstwo tego rodzaju świadczeń. W tym roku Zakład Ubezpieczeń Społecznych chce poprawić statystyki, czego dowodem jest rozesłanie do pracodawców, którzy zatrudniają przynajmniej 20 osób informacji o obowiązku kontrolowania zatrudnionych przebywających na zwolnieniu lekarskim.
ZUS podkreśla w liście konieczność składania przez pracodawców raportów z informacjami o wynikach przeprowadzonych kontroli. Miałyby trafiać do Zakłady w cyklach miesięcznych, do 15. dnia każdego miesiąca.
Wiele osób zastanawia się, czy jest to zgodne z prawem? Prawnicy mają spore wątpliwości. Przepisy ustawowe określają bowiem, że kontrola pracownika przez pracodawcę jest uprawnieniem, a nie obowiązkiem tego ostatniego. Ponadto, dodatkowe kontrole to dla pracodawcy dodatkowy wydatek.
Dotychczas z kontrolami skutecznie radził sobie sam ZUS, a pracodawcy sięgali po swoje uprawnienie w szczególnych przypadkach. Obecnie pracownicy są sprawdzani nie w miejcu zameldowania, lecz pobytu, co usprawnia i ułatwia cały proces. Pracownik otrzymując od lekarza L4 ma obowiązek podać miejsce swojego pobytu, a w przypadku jego zmiany musi poinformować o tym fakcie ZUS oraz pracodawcę.