Od czterech lat taką formę rekreacji umożliwia Tomasz Signus, który otworzył w Raciborzu, pierwszą i jak dotąd jedyną, wypożyczalnię kajaków. W erze smartfonów, wszechobecnego dostępu do internetu i tym samym łatwej możliwości wirtualnej rozrywki zapominamy o tych najprostszych i najlepszych formach relaksu, jak choćby pospolitym obcowaniu z naturą. Zza 6 calowego monitora, w który jesteśmy wpatrzeni prawie 24h/dobę, często nie dostrzegamy budzącej się do życia po zimowym śnie natury. Nie widzimy kwitnących na łąkach żonkili, magnolii, pączkujących drzew. Nie słyszymy śpiewu ptaków, szumu wody, nie zobaczymy stojącej nad brzegiem rzeki sarny bądź kaczki, która chce przepłynąć ze swoimi młodymi na drugi brzeg…
A gdyby tak zostawić całą tą technologię na brzegu, i to dosłownie na brzegu, wsiąść w kajak i zacząć dostrzegać i doceniać to, jaka piękna natura nas otacza? Od czterech lat taką możliwość rekreacji dostarcza nam Tomasz Signus, który otworzył w Raciborzu, pierwszą i jak dotąd jedyną, wypożyczalnię kajaków. – Ludzie dzisiaj ciągle za czymś gonią. Za pracą, pieniędzmi, karierą. Są zmęczeni tą ciągłą gonitwą, potrzebują chwili wytchnienia, relaksu, odpoczynku. Kajakowanie daje nam to wszystko, żeby na chwilę się, jak to mawiają młodzi, wyczilować – tłumaczy właściciel wypożyczalni kajaków WAKA. Kajaki oprócz relaksu dają nam również wiele innych możliwości. Możemy poznać nowych ludzi, poprawić swoją tężyznę fizyczną, bo na niektórych odcinkach spływu trzeba się mocno wiosłem namachać. WAKA jest w stanie zaoferować również szeroki wachlarz atrakcji związanych ze spływem. Tym sposobem, możemy liczyć na klasyczne ognisko gdzieś nad brzegiem Odry, gdzie wszystko zostanie przygotowane przez organizatora.
– Zdarzały się sytuacje, że cała grupa ze spływu bawiła się nad brzegiem rzeki jeszcze długo po tym, kiedy my już odjechaliśmy z miejsca. Często są to ludzie, którzy widzieli się pierwszy raz w życiu! – śmieje się Tomek.
Warto również podkreślić, że organizowane przez WAKA imprezy, to nie jest przysłowiowy „spływ na byle czym”. Wszystkie kajaki są odpowiednio przygotowane. Każdy uczestnik po odpowiednim przeszkoleniu jak zachowywać się na rzece, wyposażony zostaje w profesjonalny kapok oraz wiosło. Potem już tylko zwodowanie i podziwianie urokliwych miejsc naszego powiatu z zupełnie innej perspektywy.
W spływach mogą brać udział całe rodzinny z dziećmi. – Odcinek Racibórz - Ciechowice jest doskonałym miejscem, aby właśnie na pokład kajaku zabrać swoją latorośl. Nurt jest bardzo spokojny, woda nie jest za głęboka, a cała trasa nie trwa więcej niż półtorej godziny – zachwala Tomasz. – Dla ludzi szukających większych wrażeń polecam spływ meandrami Odry, z Chałupek, np. do Zabełkowa. Tę trasę polecałbym jednak uczestnikom, którzy już mieli wiosło w ręce. Jest to też chyba jedna z najładniejszych tras kajakowych w okolicy – dodaje.
Spływy WAKA organizuje regularnie. Najlepiej śledzić ich fanpage, tam na bieżąco pojawiają się informacje, gdzie i kiedy organizowana jest kolejna kajakowa impreza. Jak sam właściciel twierdzi, zainteresowanie jest coraz to większe i czasami uczestnicy muszą się zapisywać z dwutygodniowym wyprzedzeniem. Jednak jeżeli ktoś chce i zbierze grupę minimum 8 osób, to ekipa wypożyczalni jest w stanie zorganizować taki spływ, w dowolnym terminie i na wybranym przez klienta odcinku. Czy miałby to być któryś z odcinków Odry czy też np. popularna trasa na rzece Ruda. – To rozwiązanie doskonale sprzedaje się w firmach, które chcą zorganizować np. imprezę integracyjną dla pracowników, do czego szczególnie zachęcam. Można również zorganizować coś w rodzaju spływu rodzinnego, gdzie kilka pokoleń sunie razem, kajakami po wodach Odry – zachęca.
Jak widać, w regionie jest coraz to większe zainteresowanie taką formą rekreacji. Na raciborskiej przystani kajakowej WAKA gromadzi licealistów, młode małżeństwa, paczki znajomych, dzieci a nawet ludzi starszych. Każdy z nich może zażyć nie tylko relaksu nad wodą, ale również przeżyć fantastyczną przygodę i to w bardzo przystępnej cenie. Do tego nie trzeba się martwić o powrót, ponieważ i tutaj WAKA wychodzi naprzeciw i oferuje transport do miejsca, z którego wypływaliśmy.
Warto zajrzeć do kalendarza spływów na przełomie kwietnia i maja, i czym prędzej się zapisać. A terminarz wygląda następująco:
28 kwietnia (sobota):
- 10:00 Racibórz - Ciechowice
- 14:00 Racibórz - Dziergowice (zakończony ogniskiem)
29 kwietnia (niedziela):
- 10:00 Racibórz - Ciechowice
- 14:00 Krzyżanowice - Racibórz (zakończony ogniskiem)
1 maja (wtorek):
- 9:00 Chałupki - (Krzyżanowice) - Racibórz (zakończony ogniskiem)
- 16:00 Racibórz - Ciechowice
3 maja (czwartek)
- 10:00 Chałupki - Krzyżanowice
- 16:00 Racibórz - Ciechowice (zakończony ogniskiem)
6 maja (niedziela):
- 10:00 Racibórz - Ciechowice
- 14:00 Racibórz - Dziergowice (zakończony ogniskiem)
Wypożyczalnia kajaków WAKA
ul. Zamkowa 2
47-400 Racibórz
Tel.: 661 485 270
www.waka.com.pl
e-mail: [email protected]