Wzrosła liczba cudzoziemców, którzy uzyskali zezwolenie na pobyt czasowy na terytorium RP. Według danych Urzędu do Spraw Cudzoziemców w pierwszych ośmiu miesiącach 2022 r. przybyło ich o prawie 57% więcej w stosunku do analogicznego okresu 2021 r. Blisko 3/4 takich przypadków obejmowało obywateli Ukrainy. W tym samym czasie o prawie 73% wzrosła liczba obcokrajowców, którym pozwolono na pobyt czasowy w celu podjęcia pracy.
Od stycznia do sierpnia 197 862 obcokrajowców uzyskało zezwolenie na pobyt czasowy na terytorium RP. – W mojej ocenie na dużą liczbę wydawanych zezwoleń pobytowych ma wpływ nowelizacja ustawy o cudzoziemcach. Wprowadziła ona specjalne rozwiązanie dla tych osób, które złożyły wnioski o udzielenie pozwolenia na pobyt czasowy i pracę przed 1 stycznia 2021 r., ale w ich przypadku postępowania nie zostały zakończone przed 29 stycznia 2022 r. Cudzoziemcy ci mogli liczyć na rozpoznanie ich sprawy w doraźnym, uproszczonym trybie. Pozwoliło to urzędom wojewódzkim zakończyć wiele starych i przewlekłych spraw poprzez wydanie decyzji. Według mnie wojna w Ukrainie nie miała w tym okresie wpływu na wzrost liczby wydawanych zezwoleń – stwierdza Michał Wysłocki, ekspert BCC ds. legalizacji pobytu i pracy cudzoziemców w Polsce.
Najwięcej zezwoleń na pobyt czasowy na terytorium RP wydał wojewoda mazowiecki – 34 459 (rok wcześniej – 28 493), na końcu zestawienia jest wojewoda świętokrzyski – 2486 (1240). Zdecydowanie najwięcej, bo 72,8% wszystkich zezwoleń na pobyt czasowy na terytorium RP, otrzymali wspomniani Ukraińcy – 144 049 (w analogicznym okresie 2021 r. – 93 084). Dalej są obywatele Białorusi – 12 200 (5600), Gruzji – 7909 (3381), Indii – 4248 (3386), Mołdawii – 3029 (1755), Rosji – 2939 (2314), Wietnamu – 1973 (1734), Turcji – 1755 (1154), Uzbekistanu – 1656 (869), a także Chin – 1228 (1293).
Ponadto z danych UdSC wynika, że od stycznia do sierpnia było 157 125 obcokrajowców, którym udzielono pozytywnej decyzji na pobyt czasowy w celu podjęcia pracy. To o 73,6% więcej niż w analogicznym okresie ubiegłego roku. – Sytuacja na polskim rynku pracy, pomimo niskiego poziomu bezrobocia, tak naprawdę nie napawa optymizmem. Bolączką jest niedobór kadry, w szczególności w takich branżach jak budownictwo, logistyka czy transport. Pracownicy cudzoziemscy wypełniają tę lukę, ale wciąż w sposób niewystarczający. Blokadą dla zwiększenia poziomu zatrudnienia są skomplikowane procedury legalizacji pracy cudzoziemców, które – miejmy nadzieję, że w związku z przygotowywaną nowelizacją ustawy – ulegną poprawie – podkreśla Katarzyna Siemienkiewicz.
Najwięcej pozytywnych decyzji na pobyt czasowy w celu podjęcia pracy udzielił wojewoda wielkopolski – 24 480 (rok wcześniej – 11 848), natomiast na końcu zestawienia jest wojewoda świętokrzyski – 1982 (843). W pierwszych ośmiu miesiącach tego roku najwięcej pozytywnych decyzji na pobyt czasowy w celu podjęcia pracy (76,4% wszystkich) dotyczyło Ukraińców – 120 105 (rok wcześniej – 70 340). Dalej są obywatele Białorusi – 8235 (3606), Gruzji – 7627 (3202), Mołdawii – 2920 (1641), Indii – 2634 (1802), Rosji – 1859 (1232), Wietnamu – 1360 (1076), Uzbekistanu – 1342 (558), Turcji – 1003 (562), a także Filipin – 959 (676).
– Skutki wojny już są widoczne na naszym rynku pracy. Wzrost wydanych zezwoleń na pracę dla Ukraińców wynika z tego, że dużo kobiet przyjechało do naszego kraju. Z kolei problemem jest wyjazd mężczyzn do Ukrainy. Nie wiemy, jak długo potrwa wojna, więc pracodawcy muszą podjąć działania, aby otworzyć się na pracowników z innych państw. Jako organizacja zrzeszająca pracodawców apelowaliśmy chociażby o rozszerzenie uproszczonej procedury zatrudnienia, która dotyczy uchodźców, na obywateli innych krajów, np. na Białorusinów – mówi Katarzyna Siemienkiewicz.
fot. unsplash.com
oprac. /kp/