Od września w Karniowie będzie możliwe monitorowanie ilości unoszącego się w powietrzu pyłu zawieszonego, dwutlenku azotu i ozonu w warstwie przyziemnej. Mimo że miasto nie jest położone w najbardziej zanieczyszczonej części regionu, zakłada się, że występuje tam znaczne zanieczyszczenie powietrza przez emisje pochodzące z transportu drogowego. Przez najbliższe trzy lata jakość powietrza będzie monitorowana przez pięć czujników. Zanieczyszczenie będzie mierzone w miejscach o dużym natężeniu ruchu, w centrum miasta, na osiedlach mieszkaniowych oraz w zabudowie domów jednorodzinnych.
Do tej pory mieszkańcy mogli jedynie oszacować poziom zanieczyszczenia na podstawie danych ze stacji pomiarowej w Opawie-Kateřinkach oddalonej o 25 km. Teraz będą wiedzieć, jaki jest rzeczywisty stan powietrza.
– Głównym zanieczyszczeniem jest pył zawieszony, który będzie mierzony na pięciu stacjach w odstępach pięciominutowych – zapowiedział Petr Suchý, kierownik wydziału budownictwa i ochrony środowiska urzędu miasta w Karniowie. Monitorowane będą cząsteczki pyłu o wielkości do jednego, dwóch i pół oraz dziesięciu mikrometrów. – Ponieważ można spodziewać się znacznego zanieczyszczenia z ruchu drogowego w mieście, dwutlenek azotu i ozon będą również monitorowane w dwóch miejscach – dodał Suchý.
Wszystkie trzy składowe zanieczyszczenia są monitorowane przez czujniki na ul. Partizánů i Jesenická. Stężenie pyłu będzie mierzone w pobliżu centrum miasta oraz w rejonie Kostelca, który eksperci wybrali jako obszar z lokalnym ogrzewaniem, oraz w Sídlišcie pod Cvilínem, który z drugiej strony jest obszarem bez ciepłowni.
Miasto zapłaci za pomiary 782 000 koron, a projektem zajmie się Instytut Technologii Środowiska Wyższej Szkoły Górniczej – Uniwersytetu Technicznego.
Mieszkańcy mogą przez cały czas monitorować jakość powietrza online. Pomiary będą dostępne w internetowej aplikacji mapowej floreon.eu i na portalu airsens.eu.
fot. UM Karniów
oprac. /kp/