• +48 502 21 31 22

Mężczyźni w Polsce żyją krócej. Powodem praca i... stereotypy

Mężczyźni częściej ulegają wypadkom w pracy. W 2022 r. stanowili 61,2% ogólnej liczby poszkodowanych.

Mężczyźni w Polsce żyją krócej. Powodem praca i... stereotypy

Mężczyźni w Polsce, podobnie jak w innych krajach, żyją krócej niż kobiety. Powodem są m.in. różnice w charakterze podejmowanych prac i dbałości o zdrowie. Częściej pracują oni w niebezpiecznych warunkach, rzadziej korzystają z profilaktyki zdrowotnej i częściej popełniają samobójstwa. Konieczne są zmiany, takie jak ułatwienie dostępu do badań profilaktycznych i kampanie edukacyjne skierowane do mężczyzn.

Z danych GUS wynika, że w 2023 r. przeciętne trwanie życia mężczyzn wynosiło 74,7 lat, a kobiet – 82 lata. To jedna z najwyższych dysproporcji w Unii Europejskiej. Dane Eurostatu pokazują, że średnio różnica ta wynosi nieco ponad pięć lat, ale są kraje, gdzie jest ona jeszcze mniejsza. – W Holandii to jest raptem trzy lata, zatem jest to źródło niepokoju i należy otoczyć troską ten obszar. Nie mamy za wiele badań, aby wyjaśnić różnicę, możemy co najwyżej uciekać się do odpowiedzi na temat jakości życia czy też ogólnych informacji, które mówią o tym, że np. mężczyźni pracują dłużej – tłumaczy Tomasz Topolewski ze Stowarzyszenia na rzecz Chłopców i Mężczyzn.

Zdaniem eksperta różnica ta może wynikać m.in. z rozbieżności wynikających z charakteru pracy, jakiej podejmują się mężczyźni. – Mężczyźni bardzo często wykonują bardziej niebezpieczną pracę od kobiet, nie tylko przy sytuacjach powodziowych czy kataklizmach, ale ogólnie, np. pracując fizycznie. Są czynniki związane np. z większym stresem w pracy czy z bardziej niebezpieczną pracą – wskazuje. Mężczyźni częściej ulegają też wypadkom w pracy. W 2022 r. stanowili 61,2% ogólnej liczby poszkodowanych, a w 2021 r. – 62,9%. Stanowili oni również zdecydowaną większość wśród poszkodowanych w wypadkach śmiertelnych (95%) i w wypadkach ciężkich (88,3%). Stowarzyszenie na rzecz Chłopców i Mężczyzn alarmuje, że mężczyźni w Polsce cierpią z powodu niskiego bezpieczeństwa pracy, szybciej i częściej umierają na choroby cywilizacyjne, a także popełniają większość samobójstw. W zeszłym roku samobójstwo popełniło ponad 4 tys. mężczyzn na 5,2 tys. zgonów samobójczych ogółem. – Z pewnością również profilaktyka zdrowotna może odgrywać tu dużą rolę. Przykładowo statystyki programu Profilaktyka 40+ mówią jasno: mężczyźni się rzadziej badają i to jest dysproporcja rzędu 2 mln kobiet do mniej więcej 1,2 mln mężczyzn. Widać więc, że kwestia profilaktyki mężczyzn i też kampanii kierowanych do mężczyzn w Polsce jest lekko zaniedbana – ocenia Tomasz Topolewski.

Program Profilaktyka 40+ zakłada realizację badań diagnostycznych w formie pakietów, które są skierowane oddzielnie do kobiet i mężczyzn. Panowie mogą liczyć na bezpłatne badanie ponad 11 obszarów zdrowia, m.in. morfologii, stężenia cholesterolu, glukozy, ciśnienia krwi czy antygenu PSA. Dzięki programowi przebadało się już ponad 3,5 mln osób, mężczyźni jednak stanowią mniejszość. Ekspert podkreśla, że nie można tego problemu sprowadzać do stwierdzenia, że mężczyźni nie lubią się badać – potrzebne są kampanie kierowane do mężczyzn, ale też zmiany w organizacji opieki zdrowia. – Proszę zwrócić uwagę na to, że kobiety mają dostęp do ginekologa bez skierowania, tymczasem mężczyźni potrzebują skierowania do urologa, więc można tutaj wskazywać niektóre zmiany systemowe, których należałoby dokonać, aby uprościć tę profilaktykę. Ale myślę, że w tym temacie należy podejść nieco bardziej interdyscyplinarnie, można zwrócić uwagę na przykład na medycynę pracy. To jest świetny moment na wykonanie podstawowych badań czy przebadanie mężczyzn pod kątem typowo męskich chorób czy chorób związanych z wiekiem – podkreśla Tomasz Topolewski.

Ekspert zwraca uwagę, że stereotyp niezależnego i silnego mężczyzny, który nie potrzebuje wsparcia, negatywnie wpływa na zdrowie psychiczne mężczyzn i zniechęca ich do korzystania z usług medycznych, w tym badań profilaktycznych i konsultacji psychologicznych. – W Polsce na kampanie profilaktyczne skierowane do mężczyzn wydaje się mniej pieniędzy niż na kampanie skierowane do kobiet. Zatem to również jest obszar, w którym, po pierwsze, można zwiększyć nakłady, a po drugie, stworzyć kampanie bardziej dedykowane, wspierające mężczyzn i ich problemy – postuluje Tomasz Topolewski. – Aby pomóc mężczyznom dbać o zdrowie, powinniśmy przede wszystkim zadbać o nasze otoczenie, naszych braci, ojców, kolegów z pracy. To ich powinniśmy w pierwszej kolejności otoczyć troską. Jeśli zadbamy o mężczyzn w naszym otoczeniu, to nas przybliża do celu – podsumowuje ekspert.

fot. freepik.com
oprac. /kp/

Podobne artykuły

Wyszukiwarka