Kobiety żyją średnio siedem lat dłużej niż mężczyźni, a ich emerytura trwa dwa razy dłużej. Robią jednak niewiele, by zabezpieczyć się finansowo na ten czas.
74% Polek twierdzi, że myśli o emeryturze, ale tylko co trzecia podejmuje działania, które mogą wpłynąć na jej zwiększenie, a 6% inwestuje na rynkach finansowych. – Polki generalnie bardzo mało inwestują. Są zdecydowanie mniejszą grupą inwestorów, uczestników rynku finansowego, kapitałowego. Bardzo mało kobiet deklaruje posiadanie konta maklerskiego i aktywność na rynku. Niewiele Polek deklaruje, że posiada inwestycje, jeszcze mniej, że posiada rachunek maklerski i cokolwiek na nim robi – wskazuje Magdalena Sadowska-Kaczmarczyk, ekspertka ds. zarządzania portfelami w mBanku.
21% respondentek uważa, że aby podjąć się aktywnego oszczędzania na emeryturę, trzeba mieć dużo pieniędzy – wynika z badania przeprowadzonego dla mBanku przez Maison & Partners. – Luka płacowa to jest coś, z czym cały czas zmagamy się nie tylko w Polsce, ale w większości krajów na świecie. Kobiety w przeważającej części, przynajmniej statystycznie, zarabiają mniej niż mężczyźni, w związku z czym też mniej mogą sobie pozwolić na to, żeby oszczędzać, i ich inwestycje są niższe, bo środki, które są w stanie na nie przeznaczyć, są po prostu niższe – tłumaczy ekspertka.
Na pytanie, dlaczego decyzję o oszczędzaniu na emeryturę odkładają na później, 33% Polek odpowiedziało, że ma aktualnie ważniejsze cele. 29% koncentruje się na spłacie innych zobowiązań, a 18% uważa, że ma jeszcze na to czas. Tyle samo twierdzi, że nie miały czasu, aby zająć się tym tematem. Tymczasem według danych GUS średnia długość życia kobiet w Polsce w 2023 r. wynosiła 82 lata, a mężczyzn 74,7 roku iw porównaniu z 2022 r. wydłużyła się odpowiednio o 0,9 i 1,3 roku. Według prognoz wskaźnik ten dla kobiet do 2060 r. wydłuży się do 85 lat, a dla mężczyzn – do 78 lat. Biorąc pod uwagę wiek przechodzenia na emeryturę, oznacza to, że kobiety średnio przeżywają na emeryturze dwa razy dłużej niż mężczyźni. Aktualnie pierwsza emerytura z ZUS to odpowiednik niewiele ponad połowy ostatniej pensji, a w 2060 r. może być to mniej niż jedna czwarta ostatniego wynagrodzenia. Emerytury pań już teraz są o ok. 30% niższe niż panów. Z badania mBanku wynika jednak, że tylko 13% kobiet oszczędza z myślą o przyszłej emeryturze z wykorzystaniem instrumentów III filaru emerytalnego, czyli IKE i IKZE. Wśród mężczyzn odsetek ten wynosi 23%. – Różnice w sposobie inwestowania i wyborze instrumentów przez kobiety i mężczyzn wynikają z samooceny wiedzy. Kobiety gorzej oceniają swoją wiedzę, a więc wolą zdelegować podejmowanie bieżących decyzji na profesjonalistów. Z drugiej strony kobiety częściej mają większą awersję do ryzyka, preferują inwestycje obarczone niższym ryzykiem inwestycyjnym w stosunku do mężczyzn, którzy zdecydowanie bardziej agresywnie podchodzą do inwestowania i ich portfele są w większej części złożone z akcji aniżeli obligacji – wyjaśnia Magdalena Sadowska-Kaczmarczyk.
2/3 kobiet deklaruje, że jest w stanie samodzielnie podjąć kroki w celu zadbania o swoją przyszłość emerytalną, a 17% poprosiłoby o pomoc męża lub partnera. – Kobiety deklarują chęć działania, chęć samodzielnego zajęcia się tematem, zarówno inwestycji, jak i emerytury, ale ja przynajmniej w rozmowach z kobietami widzę, że to nie są tylko deklaracje. One są już gotowe, żeby wykonać ten pierwszy krok, ale mają jeszcze blokady wewnętrzne przed otwarciem rachunku, dokonaniem pierwszego przelewu i podjęciem pierwszej decyzji inwestycyjnej. Natomiast coraz częściej rozmawiają o tym, rozmawiają chętnie, same nawiązują ten temat, są żywo tym zainteresowane – zauważa Magdalena Sadowska-Kaczmarczyk.
Czytaj także: Rząd nie podniesie wieku emerytalnego, ale proponuje inne rozwiązania
fot. freepik.com
oprac. /kp/