Pod koniec marca Rada Unii Europejskiej przyjęła rozporządzenie określające bardziej rygorystyczne normy emisji CO2 dla nowych samochodów osobowych i dostawczych. Nowe przepisy mają na celu ograniczenie emisji z transportu. Najważniejszym efektem przyjęcia nowych przepisów będzie zakaz rejestracji nowych aut spalinowych od 2035 r. na tradycyjne paliwa. Będzie można rejestrować auta z silnikami spalinowymi, ale jedynie takie wykorzystujące wyłącznie paliwa neutralne pod względem emisji CO2.
W latach 2030-2034 ma nastąpić redukcja emisji CO2 z nowych aut spalinowych o 55% (o 50% w przypadku nowych aut dostawczych) w stosunku do emisji z 2021 r. Ponadto od 2025 do 2029 r. będzie obowiązywał mechanizm zachęt dla pojazdów bezemisyjnych i niskoemisyjnych. Jeśli producent spełni określone kryteria sprzedaży pojazdów bezemisyjnych i niskoemisyjnych, może zostać nagrodzony mniej rygorystycznymi celami w zakresie emisji CO2 na następne lata.
Polacy sceptycznie podchodzą do tych przepisów. Jak wynika z sondażu PBS dla Centrum Badań Polityki Europejskiej, 46% osób zdecydowanie sprzeciwia się takim planom. Łącznie 67% respondentów jest na "nie", a 28% jest "za". Głosy przeciwko przeważają bez względu na wiek czy miejsce zamieszkania badanych.
Zapytano także o propozycje przedstawione przez organizację pozarządową C40, która zaproponowała ograniczenie spożycia mięsa do 16 kg rocznie na osobę i zakupu odzieży do ośmiu nowych sztuk rocznie. Przeciwko propozycji ograniczenia spożycia mięsa opowiedziało się w badaniu 76% Polaków, z czego 57% odpowiedziało "zdecydowanie nie". Przeciwko propozycji dotyczącej ograniczenia zakupu ubrań jest 73% badanych, z czego 53% – zdecydowanie.
fot. unsplash.com
oprac. /kp/