Już wkrótce samorządy będą musiały reorganizować swoje plany taborowe – od 2030 r. nowe autobusy miejskie będą musiały być bezemisyjne. Jak podkreśla Komisja Europejska, samochody ciężarowe, autobusy miejskie i autobusy dalekobieżne odpowiadają za ponad 6% całkowitych emisji gazów cieplarnianych w UE i ponad 25% emisji gazów cieplarnianych z transportu drogowego.
W tej chwili w Europie jeździ 12,5 tys. elektrycznych autobusów miejskich, co stanowi 30% ogółu. W 2022 r. największym rynkiem miejskich elektrobusów były Wielka Brytania, Niemcy i Francja. Polska ma największą flotę autobusów wszystkich rodzajów, a zarazem jedną z najstarszych. Liczy ona 126,5 tys. pojazdów, których średni wiek wynosi 16 lat. Starsze autobusy jeżdżą jedynie w Rumunii (20,2 lat) i w Grecji (19 lat).
Użytkowanie autobusów elektrycznych rozważa też Miasto Racibórz. Jeden z tego typu pojazdów firmy MAN pojawił się 13 marca w mieście w celach prezentacyjnych. Prezydent Dariusz Polowy wraz z Prezesem Przedsiębiorstwa Komunalnego Bogdanem Gawliczkiem mieli okazję sprawdzić, jak ta nowoczesna maszyna radzi sobie na raciborskich drogach.
– W Polsce i Europie coraz więcej miast stawia na prośrodowiskowe zmiany w transporcie, a ich część stanowi często zakup elektrycznych autobusów. Raciborskie Przedsiębiorstwo Komunalne również mając na względzie troskę o czyste powietrze, „odświeża” swoją flotę, zakupując nowoczesne pojazdy spełniające wysokie standardy w zakresie emisji spalin (ostatni przetarg na nowe autobusy marki Solaris). Elektryczne pojazdy są rozważane jako kolejny krok w rozwoju miejskiego transportu zbiorowego – podkreśla magistrat.
Elektryczne autobusy wkrótce pojawią się w Żorach, z kolei Rybnik, które już je posiada w swojej flocie, kupuje pojazdy wodorowe i hybrydowe.
fot. UM Racibórz
oprac. /kp/